| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mówiła myśl, szanuj matkę, spełniaj marzenia,
Kochaj życie jak wariat, wal w pysk jeśli trzeba,
Podpal świat dla tej jednej - spal w cholerę,
Słuchaj serca - dni na ziemi nie mamy za wiele. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. cola zamieniła się w wódkę a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia.. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej.. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą.. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką.. Największy ból jaki czułeś to pieczenie startych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro". więc dlaczego tak nie mogliśmy doczekać się aby dorosnąć? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ej ty, dziewczyno, spier*oliłaś mu życie, a teraz śladami po rozmazanym tuszu udajesz ,że to tobie pękło serce...? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jej wargi drżały, gdy odwróciła wzrok i spojrzała w pełne wyczekiwania karmelowe oczy. Nie wiedziała jak ma mu powiedzieć, że ochodzi. Nie wiedziała nawet, czy potrafi odejść... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chcę wierzyć, że nawet z poszarpanymi skrzydłami, z latania pod wiatr, możesz iść na krańce świata... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A no przepraszam bardzo... :P  Za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. Zszedłeś na dno... Totalne, głębokie dno..... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | (...) Pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. - Mój - szepnęła. - To jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. Sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każdej z nich złożył pocałunek. - Moja - odszepnął. /tymbarkoholiczka |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tak wierze w to całe Szczęście, że zaraz przejadę kosiarką po polu czterolistnych koniczynek :P |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | trzymaj mnie lepiej - bo obiecuję , że jak ją dorwę to nawet najlepszy chirurg nie przywróci jej twarzy. / veriolla |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeśli chcesz sie mną bawić zamknij mi oczy nie chce tego widzieć. |  |  |  |