 |
Ciebie nigdy, nigdy, nigdy, nigdy, nigdy dość :*
|
|
 |
Banda idiotow i panienka na posylki.
|
|
 |
Patrz jak czas nam zmienił twarz.
|
|
 |
mogę obiecać , że nigdy nie powiem swojej wnuczce , że chłopak , który pali , przeklina i jest ' zły ' nie jest zdolny do kochania . nigdy . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
po obejrzeniu kolejnej romantycznej komedii podczas której opróżniła połowę słoika nutelli płacząc przy wyznaniach miłości głównych bohaterów , włożyła słuchawki w uszy wsłuchując się w dołującą piosenkę i idąc za pobliski market usiadła na krawężniku , na którym spędzali razem mnóstwo czasu . przypomniała sobie te ostatnie wspólne chwile . jego szarmancki uśmiech kiedy zakładał jej na palec obrączkę ze źdźbła trawy obiecując , że nigdy jej nie skrzywdzi . zamykając oczy w podświadomości poczuła jego oddech na swoich wargach . skapująca łza zadała ból przeszywający po raz kolejny jej kruche serce . wracając do domu ujrzała go idącego z naprzeciwka . - co Ty tu .. robisz ? - tylko tyle była wstanie wyjąkać na jego widok . - to samo co Ty . - odparł odgarniając jej niesforny kosmyk włosów za ramię . - tęsknię / juismajfriend
|
|
 |
Już nawet kompletnie zatkany nos mi nie przeszkadza... tak na mnie działasz... dziękuję :*
|
|
 |
Może tej nocy też nie mogłeś zasnąć... ?! :*
|
|
 |
i po chuj się w Tobie zakochałam? gdybym wiedziała, że będę musiała zapłacić za to cierpieniem i łzami wolałabym nigdy na ciebie nie spojrzeć.
|
|
 |
jesteś moim pluszowym misiem, z wypatroszonym brzuszkiem, wiesz? / malinkoowa.
|
|
 |
kochanie, spróbujesz poskładać moje roztrzaskane serce?
|
|
 |
i nie mów mi, żebym nie była smutna, gdy Ciebie boli.
|
|
 |
lubię, gdy starasz się o mnie. / malinkoowa.
|
|
|
|