 |
"Sszanuj swa kobietę, rodzinę, dbaj by nie zbrakło, znajdziemy z tego wyjście bo w życiu nie jest łatwo."
|
|
 |
Nie sztuką jest wciągać kreski grube jak palec, sztuką jest nie tykać ścierwa wcale !
|
|
 |
"Po to by czuć ból porażek, smak zwycięstwa.
Życie jest słodko-gorzkie abyś ujrzał przeciwieństwa.
Nie wymagam pokrewieństwa żeby nazwać Ciebie bratem.
Ej siostro ten świat jest nasz, sięgnij po niego zatem !"
|
|
 |
" TRACISZ BLISKICH Z POWODU JARANIA, ILE JESZCZE MÓGŁBYM O TYM OPOWIADAĆ .. "
|
|
 |
"Kiedy nie mam siły przewiać tych chmur, czuję ból.
Skurwysyny łapią za nogawki, ciągną w dół
a ja chcę lecieć, z przeszłości brać co najlepsze."
|
|
 |
"Niech nikt nie liczy, że ktoś wyjdzie z tego cały
dziś najtrwalsi zawodnicy mierzą siły na zamiary."
|
|
 |
"Nie chcę pedałów ani radykałów w kraju,
daruj mi to pierdolenie, którym omamiają naród"
|
|
 |
"Zaciśnij zęby, sam niczego nie zmienisz.
Uśmiechnij się, ręce schowaj do kieszeni."
|
|
 |
"Fałszywe mordy, które były ze mną
dziś ich uprzejmość jest dla mnie obelgą.
Kto jest kto, kto szczery, kto hipokryta,
komu każde słowo jak piasek w zębach zgrzyta."
|
|
 |
Był dla mnie zakazanym owocem, który na pewno nie spadł z drzewa cnoty i mądrości. Nadgryzionym z każdej strony, oblizanym. Mimo to podobał mi sie ten dziwny facet. Chciałam na chwilę poczuć się kobietą właśnie przy takim mężczyźnie jak on. Że zepsuty ? Zły ? Nieodpowiedni ? Przecież nie ma nieodpowiednich mężczyzn, są tylko nieodpowiednie dla nich kobiety. Był pokusą. Żaden mężczyzna tak mnie nie pociągał i jednocześnie nie zrażał.
|
|
 |
- Uwodzisz mnie, czy tylko chcesz poznać - spytałam. - A warto Cię poznać ? Czy lepiej uwodzić ?
|
|
|
|