 |
Tak idź do kumpli, zjaraj się znowu i chuj. Wszystko dla Ciebie jest ważne tylko nie ja.
|
|
 |
mimo tego, że przez ból kruszy mi serce, nie mam zamiaru płakać. nie uronię ani jednej łzy, obiecuję.
|
|
 |
nie pytaj jak jest, nadal nic nie rozumiem a może, tak naprawdę nie chcę rozumieć. co z tego, że raz jest dobrze a raz wszystko się pierdoli, raz jest przy mnie na każdym kroku, a raz nie ma Go w ogóle, raz zobaczysz na mej mordzie uśmiech a raz łzy, ale co z tego? co z tego, że coraz częściej ludzie zawodzą, a Ich obietnice nagle stają się marnym żartem? co z tego, że czasem za bardzo się przywiązuję, że ufam i nie potrafię tak po prostu zapomnieć o chwilach i ludziach, których imiona kiedyś mogłam podstawić pod definicję osobistego szczęścia. | endoftime.
|
|
 |
dzisiaj, kiedy staliśmy tak z ludźmi nad Ich grobami, szepcząc wspominaliśmy czas kiedy byli tutaj, obok przy Nas, zastanawialiśmy dlaczego tak jest, że życie zabiera Nam ludzi, którzy tak naprawdę niczym nie zawinili, dlaczego zamiast podarować jeszcze jedną szansę na oddech, zamyka Im powieki zatrzymując rytm serca, ciała zakopując pod ziemię. przez myśli kilkaset razy przewijały się Ich uśmiechy, słowa zatrzymane gdzieś na dnie serca i czyny zapisane w pamięciach. pomimo świadomości, że nie ma Ich już z Nami, że może już nigdy się nie zobaczymy, to w Naszych sercach trwają nadal, żyją przypominając o sobie każdego dnia. | endoftime.
|
|
 |
może prościej będzie jak powiesz mi 'wypierdalaj' niż robił nadzieje?
|
|
 |
jakby chciał, to by się odezwał. proste? proste
|
|
 |
nie jestem już w stanie zabiegać o Ciebie
|
|
 |
znasz moje imię, nie moją historie
|
|
 |
są ludzie po których odejściu pozostaje coś ponad wspomnienia
|
|
 |
lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę
|
|
 |
- daj sobie spokój, on ma dziewczynę - dziewczyna nie ściana, da się przesunąć
|
|
 |
tak bardzo bym chciała dostać od Ciebie smsa o treści: "jeszcze o Tobie nie zapomniałem .."
|
|
|
|