 |
dziś nie ma nic.
jesteśmy sami na tej plaży.
|
|
 |
Zaciągnęłam się z myślą o Tobie.
Wypuściłam dym z nadzieją, że o Tobie zapomnę
|
|
 |
A gdy spotkała go przypadkiem nie potrafiła oderwać od niego wzroku. Mimo, iż go nie znała, patrzyła na niego tak niebanalnie. Gdy jego oczy uśmiechnęły się, ona przeraziła się ich pięknem. Dreszcz przeszedł przez jej ciało tak, jakby chciał uświadomić jej, że on jest kimś więcej niż tylko przypadkowo spotkaną osobą, że on jest tym, którego tak wytrwale szukała. Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim. Przypadkowe przeznaczenie.
|
|
 |
wyglądała pięknie jak nigdy , pachniała perfumami Coco Channel .
siadła mu na kolana , sunęła delikatnie dłonią po policzku
i szepnęła do ucha . : ' wypierdalaj z mojego życia '
|
|
 |
Tam gdzie sie kocha, nigdy nie zapada noc.
|
|
 |
Kocham - słowo tak krótkie, a znaczy tak wiele
|
|
 |
zazdroszczę Jej. przecież widzę to, co się dzieje. widzę jak zapalniczka w Jego ręku drży na Jej widok, kąciki ust mimowolnie układają się w uśmiech, a klatka piersiowa podnosi się i opada coraz szybciej. na mnie tak nigdy nie reagował. a przecież mam piękniejsze tęczówki, większy biust i powabniejsze usta. jednakże, to Ją pokochał. nie mnie .
|
|
 |
w ciężkich momentach, zawsze robię to samo. mam już taki nawyk. wracam do Ciebie. po to, żeby znów poczuć się tak cholernie bezpiecznie, dobrze.. Twoja obecność mnie leczy. wyswobadza ze wszystkich cierpień. jesteś moim prywatnym doktorem. jedynym, który ma wstęp do mojego serca. jedynym, który ma prawo je naprawiać.
|
|
 |
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, szalone zakochanie, totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez dziesięć minut- boli tak samo, kiedy ktoś ci to odbiera. Bo tak samo umiera nadzieja. A nadzieja jest zawsze prawdziwa.
|
|
 |
Ona jest inna, nikt zrozumieć jej nie umie i nawet ona sama siebie nie rozumie od lat niezmiennie na świat patrzy jak zza szyby i ciągle żyje. Ciągle żyje tak na niby
|
|
 |
Z problemami należy się przespać. Tylko niektóre są dobre w łóżku i trudno się ich pozbyć.
|
|
 |
nie potrafię zliczyć, ile razy dziennie nieszczerze się do Was uśmiecham. ale Wy tego nie wiecie. Wy nie wiecie, że mnie za to lubicie.
|
|
|
|