![siedziała oparta o chłodną ścianę naciągając pod sam nos wygrzaną kołdrę. w jednej dłoni trzymała niedawno zaparzony kubek herbaty a w drugiej komórkę do której wręcz modliła się by wydała z siebie jakiś dźwięk. brąz dywanu zakryła biel wykorzystanych chusteczek. na biurku setki antybiotyków prosiły się o zażycie. mimo wszystko Ona czekała była pewna że napisze. cokolwiek że kocha albo tęskni. liczyła na Jego wsparcie nawet teraz gdy była szósta nad ranem. spojrzała na zaspane oczy psa który ogrzewał Jej chłodne stopy. chwilę później z łózka wyrwał Ją stukot do drzwi balkonowych. podbiegła i wychodząc na lodowatą posadzkę wpadła mu w ramiona. ' przyniosłem Ci witaminy mój ty Rudolfie ' powiedział całując Ją w lekko zaczerwieniony nos. yezoo](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62399_b0b61d9e002d1a074e63424f.jpg) |
|
siedziała oparta o chłodną ścianę, naciągając pod sam nos wygrzaną kołdrę. w jednej dłoni trzymała niedawno zaparzony kubek herbaty, a w drugiej komórkę, do której wręcz modliła się, by wydała z siebie jakiś dźwięk. brąz dywanu zakryła biel wykorzystanych chusteczek. na biurku setki antybiotyków prosiły się o zażycie. mimo wszystko Ona czekała, była pewna, że napisze. cokolwiek, że kocha, albo tęskni. liczyła na Jego wsparcie , nawet teraz, gdy była szósta nad ranem. spojrzała na zaspane oczy psa, który ogrzewał Jej chłodne stopy. chwilę później z łózka wyrwał Ją stukot do drzwi balkonowych. podbiegła i wychodząc na lodowatą posadzkę wpadła mu w ramiona. ' przyniosłem Ci witaminy, mój ty Rudolfie ' , powiedział całując Ją w lekko zaczerwieniony nos. [ yezoo ]
|
|
![Kobieta pali gdy ma co pije gdy musi zapomnieć płacze gdy nie ma nic.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62399_b0b61d9e002d1a074e63424f.jpg) |
|
Kobieta pali gdy ma co, pije gdy musi zapomnieć, płacze gdy nie ma nic.
|
|
![Tak jestem kobietą! Popycham drzwi chociaż jest wyraźnie napisane ciągnąć. Śmieję się jeszcze bardziej kiedy próbuję wytłumaczyć dlaczego się śmieję. Wchodzę do pokoju po to by zapomnieć co miałam tam zrobić. Ukrywam swój ból przed tymi których kocham. Mówię To długa historia gdy nie chcę wyjaśniać tego czego nie chcę. Płaczę częściej niż myślisz. Dbam o ludzi którym na mnie nie zależy. Jestem silna dlatego że muszę a nie chcę. Słucham Cię nawet jeśli Ty nie słuchasz mnie. ZAWSZE pomagam gdy mnie przytulasz... ♥ Tak jestem kobietą!](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62399_b0b61d9e002d1a074e63424f.jpg) |
|
Tak, jestem kobietą! Popycham drzwi, chociaż jest wyraźnie napisane ciągnąć. Śmieję się jeszcze bardziej, kiedy próbuję wytłumaczyć dlaczego się śmieję. Wchodzę do pokoju po to, by zapomnieć co miałam tam zrobić. Ukrywam swój ból przed tymi, których kocham. Mówię "To długa historia" gdy nie chcę wyjaśniać tego, czego nie chcę. Płaczę częściej niż myślisz. Dbam o ludzi, którym na mnie nie zależy. Jestem silna, dlatego że muszę, a nie chcę. Słucham Cię , nawet jeśli Ty nie słuchasz mnie. ZAWSZE pomagam, gdy mnie przytulasz... ♥ Tak, jestem kobietą!
|
|
![Siedziała jak zawsze na niewidoku kiedy pojawiła się w prawym dolnym rogu żółta koperta. 'Napisał napisał' wyszeptała pod nosem pociągając łyk herbaty z cytryną po czym otworzyła wiadomość. 'Cześć mała. Jak się trzymasz?' przeczytała. 'Nie trzymam się wszystko jest nie tak jak być powinno. Tęsknię za Tobą za wspólnie spędzonymi chwilami za tym wszystkim co było kiedyś' wystukała na klawiaturze po czym to usunęła i wysłała 'Wszystko w porządku zaczyna się układać w ogóle dobrze jest'. Ołówek jeździł na ekranie monitora pojawiał się a za chwilę znikał. Z przejęciem wyczekiwała odpowiedzi. 'Długo jeszcze masz zamiar udawać?' przeczytała. Nie mogła uwierzyć własnym oczom musiało minąć kilka minut zanim doszła do siebie i była w stanie odpisać 'Nie udaję' znów skłamała. 'Wiem jak jest znam Cię lepiej niż Ci się wydaje. Zaraz u Ciebie będę jeśli nie chcesz ze mną rozmawiać zamknij drzwi na klucz jeśli chcesz uchyl je' napisał. Drzwi zastał otwarte na oścież. wezniepierdol](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62399_b0b61d9e002d1a074e63424f.jpg) |
|
Siedziała jak zawsze na niewidoku kiedy pojawiła się w prawym dolnym rogu żółta koperta. 'Napisał, napisał' wyszeptała pod nosem pociągając łyk herbaty z cytryną, po czym otworzyła wiadomość. 'Cześć mała. Jak się trzymasz?' przeczytała. 'Nie trzymam się, wszystko jest nie tak jak być powinno. Tęsknię, za Tobą, za wspólnie spędzonymi chwilami, za tym wszystkim co było kiedyś' wystukała na klawiaturze po czym to usunęła i wysłała 'Wszystko w porządku, zaczyna się układać, w ogóle dobrze jest'. Ołówek jeździł na ekranie monitora, pojawiał się, a za chwilę znikał. Z przejęciem wyczekiwała odpowiedzi. 'Długo jeszcze masz zamiar udawać?' przeczytała. Nie mogła uwierzyć własnym oczom, musiało minąć kilka minut zanim doszła do siebie i była w stanie odpisać 'Nie udaję', znów skłamała. 'Wiem jak jest, znam Cię lepiej niż Ci się wydaje. Zaraz u Ciebie będę, jeśli nie chcesz ze mną rozmawiać zamknij drzwi na klucz, jeśli chcesz uchyl je' napisał. Drzwi zastał otwarte na oścież. \wezniepierdol
|
|
![nie będę mówiła 'OJ TAM OJ TAM' na wszystkie twoje dziwne teksty poprostu Ci przypierdole i odejde. jebsiemisiek♥](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62399_b0b61d9e002d1a074e63424f.jpg) |
|
`nie będę mówiła 'OJ TAM, OJ TAM' na wszystkie twoje dziwne teksty, poprostu Ci przypierdole i odejde. /jebsiemisiek♥
|
|
![70 moich znajomych uważa że powinnam się leczyć. Pozostałe 30 uważa że to nic nie da.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62399_b0b61d9e002d1a074e63424f.jpg) |
70% moich znajomych uważa, że powinnam się leczyć. Pozostałe 30% uważa, że to nic nie da.
|
|
|
|