 |
kocham spotykać cie przypadkiem. moge ci wtedy pokazać moją udawaną obojętność w stosunku do ciebie. obojętność wyćwiczoną przed lustrem. że wcale nie boli mnie serce. że wcale nie przechodzą mi dreszcze po całym ciele. że wcale nie ściska mi się gardło na widok twojego uśmiechu... cholera! nadal nie moge o tobie zapomnieć.
|
|
 |
Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była. Odnalazła w sobie wolę by odkrywać nowy świat. Użalanie się nad sobą i brakiem kogoś bliskiego nie miało sensu. Serce może zaczekać, prawda?
|
|
 |
Pierwsze: "Nie okazuj uczuć"Drugie: "Nie myśl o nim"Trzecie: "Nie czekaj na niego"Czwarte: "Nie zaczynaj rozmowy"Piąte: "Nie wierz mu"Szóste: "Nie chodź za nim"Siódme: "Nie wysyłaj sms-ów"Ósme: "Nie dzwoń"Dziewiąte: "Nie wspominaj"Dziesiąte: "Nie kochaj" !
|
|
 |
-Kochasz mnie? - jego głos rozbrzmiewał w mojej głowie a palce zacisnęły się na komórce tak mocno, że aż zabolały. -Tak.- odpowiedziałam i czułam, że żołądek podchodzi mi do gardła. Dlaczego to powiedziałam? mogłam skłamać.! -Więc dasz mi jeszcze jedną szansę? - Usłyszałam nutkę pewności w jego głosie. Nie wiedziałam, co powiedzieć. Najchętniej krzyknęłabym "tak" i poleciała do niego. ale nie tym razem. -Nie. - siląc się na stanowczy głos odpowiedziałam i rozłączyłam się szybko, żeby nie usłyszał jak zaniosłam się płaczem. Zsunęłam się bezładnie na podłogę i płakałam. Hm nie. nie płakałam. Spazmatycznie wyłam, bo inaczej się nie da tego nazwać. Tak, Kocham Go. Ale nie dam sobą więcej pomiatać.
|
|
 |
nie wiem co, nie wiem dlaczego, ale rozpierdala mnie od środka.
|
|
 |
A dziś znów niepotrzebnie i nieświadomie przywołałam wspomnienia..
|
|
 |
Znów mam zimne dłonie, znów mi cholernie zimno. Cholera.. przydałbyś się teraz.
|
|
 |
znasz to uczucie , gdy jesteś pewna,że komuś na tobie zależy? że ktoś Cię
bezinteresownie, bezwarunkowo i nad życie kocha ? ta, ja też nie.
|
|
 |
udaję małą dziewczynkę, która dumnie chodzi po świecie z papierosem i ustach, która
nie myśli o miłości, nie jest zraniona, nigdy nie płacze i jest cały czas wesoła... udaję.
|
|
 |
A ten ból który przez ciebie czułam musiał trwać wieczność bym w końcu nauczyła się że takim jak ty oddawać serce nie warto.
|
|
 |
Spokojnie. Zostaw ten telefon. Nie sprawdzaj go po raz setny jak co dnia. Nie pisze? To znaczy, że nie
chce. I że nie jest ciebie warty, skoro tak łatwo zrezygnował. Więc po co do jasnej cholery nadal o nim myślisz?
|
|
|
|