 |
twoi sąsiedzi zbledli, tak się bawi wyższa liga, idąc do kuchni po piwa ślizgam się na czyichś rzygać - widać chłopaku, że nie często uczestniczysz w bibach!
|
|
 |
przyjaciele, Ty powiedz ilu masz przyjaciół i który z nich będzie przy tobie w ostatnim starciu, ja mam tak mało, że mieszczę ich w jednym palcu, ale w walce o ich szczęście mogę zostać sama na placu.
|
|
 |
życie się sypie kiedy ktoś bardzo bliski, ktoś jak przyjaciel ma charakter dziwki.
|
|
 |
nie odmawiam imprezek, lubię sobie przelać z buteleczki wódeczkę do kieliszka i siema.
|
|
 |
nie czaje tych co trwają w dziwnych związkach, kochasz to jesteś, nie to nara, piątka.
|
|
 |
kiedy Ty kochasz mnie ja mówię daj spokój skarbie, brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie, nad nami chmury czarne dawno po zachodzie słońca, wiem, chcieliśmy dobrze lecz zbliżamy się do końca.
|
|
 |
jak czasem się nie spieprzy, to też się nie polepszy.
|
|
 |
' jeśli nie masz, co powiedzieć to nie otwieraj gęby, kłapiesz głupim ryjem, jakbyś sam był kurwa święty'
|
|
 |
zadzwoń do mnie rano ale proszę zrozum najpierw,
że moje życie to chaos i pasmo zmartwień.
|
|
 |
żadnych słów, niech to będzie chociaż minuta, potem znów powiem Ci ze możesz mi ufać i to nie jest tak ze już nie lubię Cię słuchać.
|
|
|
|