 |
Zazwyczaj, gdy dzwoni telefon ociągam się aby wstać i go odebrać, ale gdy usłyszałam dzwonek, który przypisany jest tylko Twojemu numerowi dostałam drgawek, serce przestało bić, straciłam chwilowy oddech, miałam nogi jak z waty i ustały we mnie wszystkie możliwe funkcje życiowe, które uniemozliwiły mi odebranie tego cholernego telefonu. Damn it, nienawidze siebie.
|
|
 |
Jeśli nawet Ty zawiedziesz, to jedynym co mi pozostanie, będzie śmierć.
|
|
 |
Wiesz, boję się, że nawet jak już będziesz mój, to ja to spierdolę.
|
|
 |
Nigdy 'niczego nie żałuję', ale nie zawsze 'było warto'.
|
|
 |
nareszcie czuję to szczęście. czuję je i boję się, że skończy się jak zwykle..
|
|
 |
“Trwamy w wielkim niczym, u progu banału. Pierwsi którzy przeżyli życie mówiąc- nic się nie stało”
|
|
 |
Odpalam papierosa i wypuszczam razem z dymem całą nienawiść, frustrację, ból i krzywdy jakie mi wyrządzono, ale to nie pomaga, wracają z każdym kolejnym zaciągnięciem.
|
|
 |
"Zamknęłam się w łazience i wzięłam do ręki żyletkę. Podobno zapytano kiedyś któregoś z rzymskich filozofów, jak pragnie zakończyć życie, na co ten odpowiedział, że przetnie sobie żyły w ciepłej kąpieli. Postanowiłam więc, że to będzie chyba i dla mnie najlepsze wyjście. Położę w wannie, popatrzę na czerwoną posokę płynącą z moich żył, aż krew pięknie zabarwi czystą wodę, a potem zasnę sobie spokojnie pod powierzchnią, falującą jak łan maków. Ale potem przypomniałam sobie jedną rzecz: nie mam wanny. " Really
|
|
 |
To, że patrzył na mnie w ten sposób, nie miało dla mnie najmniejszego sensu. To on był nagrodą. A ja zwycięzcą, któremu nieprzyzwoicie się poszczęściło.
|
|
 |
Będę się czuła cudownie robiąc cokolwiek
i gdziekolwiek.
Byle z Tobą.
|
|
 |
Kurwa mać, ona nie chce mnie znać, wcale nie dziwie sie chociaz nie moge przez to spać.
~Kajman.
|
|
|
|