 |
w końcu znalazł się ktoś, dla którego byłabym w stanie poświęcić moje poranne picie zielonej herbaty, zaraz po przebudzeniu. poświęciłabym, gdyby nie fakt, że On już posiada osobę, która się dla Niego poświęca.
|
|
 |
uczę się żyć tym co mam. nie oczekując więcej. doceniając każdy z oddechów, który jest mi dany. cieszyć się każdym, nawet tym najbardziej pochmurnym porankiem. wierzę, że nadejdzie dzień kiedy będę w stanie stanąć w środku nocy na balkonie i zacząć krzyczeć jak obrzydliwie jestem szczęśliwa. / abstracion
|
|
 |
Zapomnij się na chwilę - tylko tańcz
Zapomnij jeśli było coś nie tak!
|
|
 |
czekam, aż któregoś dnia ktoś zostanie moją czterolistną koniczyną, wielka podkową, garnkiem złota na końcu tęczy. szczęściem, po prostu.
|
|
 |
dzień przemija za dniem, znów nam siebie ubyło..
|
|
 |
Zbliżył się i delikatnie mnie objął. Pocałował we włosy, czułam to, choć przecież włosy nie czują
|
|
 |
beztroski uśmiech, dokładnie wytuszowane rzęsy.
dawno mnie już takiej nie widzieli
|
|
 |
.. powtarzałam jak echo „nienawidzę cię”, uderzając miarowo głową o ścianę. Nie pamiętam dzisiaj, kogo wtedy miałam na myśli. Jego czy siebie
|
|
 |
-Myślisz czasem o Nim? - Czasem o Nim nie myślę..
|
|
 |
Każda myśl to cierń, bo los z nas drwi . Drwi z nas co dzień
|
|
 |
gdzieś pomiędzy ' kocham ' a ' wypierdalaj ' ..
|
|
 |
nie kocham Cię. - przeżyję.
|
|
|
|