 |
jak usłyszysz moją nawijke na blokach - salutuj / WENA
|
|
 |
To co przeżyłem nauczyło mnie, że miłośc to kat / Vixen
|
|
 |
Milcz, i nie mów nic teraz odpłyń ze mną, w tą otchłań, która zakrywa szarą codzienność.. / Kawu
|
|
 |
Chcesz przeżyć coś wstrząsającego, skarbie? / ostr
|
|
 |
Poza tym widzę, że lubisz sypać się jak łupież więc jak chcesz pogadać lepiej znajdź innego rozmówcę. / Pezet
|
|
 |
zero zmartiweń, sto tysięcy różnych marzeń / Iskra
|
|
 |
Chciałbym potrafić ciągle wierzyć że jest dobrze Ale dostałem w dupę zbyt mocno dlatego ciągle tonę / Iskra
|
|
 |
kiedy zostawiłam Cię, na Twoją wyraźną prośbę, kiedy płakałam, chodziłam z podkrążonymi oczyma, kiedy zostawiałam smugi tuszu na rękawie najlepszego przyjaciela, obiecywałam sobie, że nigdy się nie zakocham. za często łamię obietnice, wiesz.
|
|
 |
cieszę się, że zaczęłam palić, a zielone Vogue zawsze będą moimi ulubionymi papierosami, wiesz może dlaczego? połączyły mnie z Tobą, to najistotniejsze. aż dziwne, że komukolwiek pomógł zwyczajny nałóg.
|
|
 |
wiedziałam, że mogę Go pokochać. bałam się, iż zabawi się mną, z racji młodego wieku. nie chciałam być Barbie z Mattela, jak jedna z moich przyjaciółek dla swojego Byłego. nie spałam, myślałam o Nim. przeszukałam wszystkie portale społecznościowe i nic. pod pretekstem umówiłam się z koleżanką, by poprosić o numer, a wyszło tak, że gdy spotkałyśmy się, nie potrzebowałam już go. kocham przeznaczenie.
|
|
 |
po pierwsze, nie mówię wprost o uczuciach. jasne?
|
|
 |
wszystko potoczyło się tak szybko. myślałam o Tobie przez kilka dni, ale nie spodziewałam się, że będziesz mój. bałam się. młodszy chłopak był dla mnie wyzwaniem, w sumie wyprawiałam takie 'ekscesy' (za takie miałam związki, gdzie dziewczyna była starsza) tylko dla żartów. Twoje czekoladowe tęczówki, im nie mogłam się oprzeć. chciałabym Ci podziękować, za wszelkie poświęcenia, a było ich multum. wierzę, że będzie tak długo. pragnę, na zawsze.
|
|
|
|