 |
Wiosna tuż tuż, znów się będzie chciało żyć- nie tylko spać.
|
|
 |
“Kobiety mają wspaniały instynkt. Wszystko zauważają - z wyjątkiem tego, co oczywiste.“
|
|
 |
Kocham wszystko co ryje moją psychikę.
— bo tak jest fajnie.
|
|
 |
Czasem przychodzi taki moment, że bez powodu w oczach pojawiają się łzy. Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej jego perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Tęsknisz za jego oczami, uśmiechem, silnymi ramionami - za Nim. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Cześć, jestem nikim i gówno mnie obchodzi kim Ty jesteś.
|
|
 |
Usiądź koło mnie i swoją dłonią dotknij mojej. Na mojej twarzy pojawi się nieśmiały uśmiech. Policzki delikatnie się zarumienią. Zagryzę wargi i popatrzę w Twoją stronę. Uśmiechnę się pewnie po czym spojrzę na nasze dłonie. Tak idealnie do siebie pasują. Odwrócę głowę bojąc się kolejnego Twojego ruchu. Serce będzie wybijało swój rytm. Przysuniesz się jeszcze bliżej by dotknąć ustami mojej szyi. Moje ciało przejdzie dreszcz. Ponownie odwrócę głowę by obdarować Cię uśmiechem ale Ty nie pozwolisz spojrzeć mi w tamtą stronę kolejny raz. Nie pozwolisz odwrócić wzroku. Uwięzisz moje usta w swoich tuląc w swoich ramionach moje delikatne ciało. Będziesz ogrzewał je ciepłem swojego serca. Będę szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
"To czego brakowało mi u innych, znalazłem w Tobie, dlatego nie chcę już więcej szukać."
|
|
 |
Przyzwyczaili się. Popłakali a potem się przyzwyczaili. Człowiek jest podły i do wszystkiego się przyzwyczaja.
|
|
 |
Co u mnie? Mógłbym powiedzieć, że przeszłość depcze mi po piętach. Skłamałbym. Z uniesioną głową, brnę dumnie przed siebie. Rozstanie nauczyło mnie, że nie warto jest walczyć o osobę, która ma nas za nic. Po co się szarpać, niszczyć życie staraniami i błaganiem o powrót? Po co, skoro to wszystko budowane byłoby na kłamstwie, litości a przede wszystkim nieszczerości. Owszem, ten związek wiele mnie nauczył, wyciągnąłem kilka wniosków, dostrzegłem swoje błędy, których już na pewno nie popełnię w przyszłości. Postaram się. A ona? Nie zapomnę o niej. W końcu była częścią mnie. Choć teraz to tylko przeszłość, która już mnie nie dotyczy. Nie potrzebuję łaski. Chce iść przed siebie i wiem, że ta decyzja jest jedną z wielu słusznych, jakie podjąłem w życiu. Jestem silny, a zarazem przekonany, że to odbije się nie ma mnie, a na niej. Doceni po czasie, a wtedy? Wtedy mnie już nie będzie.
|
|
 |
My to już tylko przeszłość. Zakończyłem ten etap, zamknąłem rozdział, zwykle umywam ręce. Związek to przede wszystkim poświęcenie, oddanie, szczerość, wierność i szacunek. Z jej strony tego nie było. Nic prostszego, oddzielenie grubą kreską przeszłości od teraźniejszości, jest najlepszym lekiem na ponowne ułożenie sobie życia z kimś, kto jest tego wart. Czas pokazał, kim była naprawdę. Już po ptakach, to nie to. Przykro mi.
|
|
 |
Niby prosto z serca a jakoś braknie słów. Niby masa uczyć przepełnia wnętrze a trudność wypowiedzenia kolejnej myśli zabija. Uczucia wylewają się przez brązowe tęczówki a wspomnienia zciskają gardło. Wilgotne policzki i nierówny puls burzący spokój zaszczepiają kolejne negatywy. Błądze gdzieś pomiędzy szczęściem a ogromną masą sentymentalnych chwil. Gdzieś pomiędzy wschodem a zachodem zgubiłam receptę na wieczne szczęście. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|