 |
Drogi Boże dlaczego zawsze ja mam tak ciężko? Czy nie zasłużyłam na szczęście? Przecież nie jestem czołgiem ani nie mam serca z kamienia, nie zniosę wszystkiego. Dlaczego zawsze stawiasz mnie pod ścianą dając do ręki broń osobie którą najbardziej kocham. Dlaczego zawsze ona do mnie strzela, a ty kierujesz pociski tak by nie trafiły w miejsca, które nie spowodują moją śmierci, a ogrom cierpienia. Proszę Cię, nie pozwól mi więcej zakochać się tak żebym nie potrafiła zastąpić nim świata. Nie pozwól mi nie przesypiać kolejnych nocy z powodu braku jego . Nie każ mi wracać do wspomnień i wyobrażać sobie jak było dobrze Nie daj przytulać się do jego taktownie bijącego serca, zabierz mi wzrok bym nie mogła już spojrzeć mu w oczy i słuch żebym już więcej nie słuchała jego głosu który wywołuje ciarki na moim ciele. Wiem że już dawno spisałeś mnie na straty obiecuję Ci że od jutra już świat będzie lepszy, a dziś pozwól mi samej strzelać do siebie, w miejsce, które pozwoli zamknąć mi oczy/o.n
|
|
 |
Kretyn idiota debil... wszystko umiesz zepsuć..
|
|
 |
Zaraz go zajebię. Tylko wypiję kawę.
|
|
 |
Chciałbym już móc z Tobą dzielić łóżko, poduszkę, sen i życie. Wiesz?
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=6_oPjyy6pMg Nie mów...
|
|
 |
Chcę Cię. Z każdą wadą. Z każdą zaletą. Z każdym żartem. Z głupimi pytaniami. Z wszystkimi przyzwyczajeniami. Z każdym nawykiem. Z wszystkimi grymasami na twarzy. Z marudzeniem. I wszystkimi złośliwościami. Chcę Cię. Nawet, gdy ciężko ze sobą wytrzymać. Gdy obrażamy się na siebie na 5 min. Chcę Cię. Z wstawaniem w południe. Z każdym przytuleniem, nawet gdy mówię, że nie chcę. Z każdą niespodzianką. Z cierpliwością. I kiedy jej już brakuje. Chcę Cię. Gdy się budzę. I gdy zasypiam. Gdy razem gotujemy. Gdy dzwonisz z pytaniem na co mam ochotę, bo właśnie jesteś w sklepie. Gdy męczysz mnie swoimi ulubionymi piosenkami. Gdy każesz mi oglądać kolejny horror albo jakiś film piąty raz. Chcę cię. Z kwiatkami zrywanymi po północy. Z wspólnym patrzeniem w gwiazdy. Z wycieczkami. Z piknikami. Z pomysłami. Z najmniejszymi gestami. Chcę cię z wszystkim, bo bez tego wszystkiego nie byłbyś już taki mój!
|
|
 |
Powiedziałam, że może odejść. Nigdy nie obiecywałam, że będę czekać.
|
|
 |
jakoś tak niespodziewanie powiało chłodem. Na zewnątrz i w środku.
|
|
 |
"ochronię cię, ale musisz mi zaufać.."
|
|
 |
http://demotywatory.pl/4404433/Prawdziwa-milosc
|
|
 |
Brak pomysłów, Brak siły, Brak weny, Brak rozgarnięcia, Brak odciążenia, Brak pomysłów na siebie, Wybrakowany ja..../wieczny_marzyciel
|
|
 |
A jak wrócę musimy się w końcu napić.
Upić.
Upierdolić tak jak dawniej.
|
|
|
|