 |
Kim ty do chole.ry jesteś by wkraść się w mój świat i zabrać jego część tylko dla siebie. Wchodzisz i zabierasz co uważasz za swoje, bez pytania: "Czy mogę?". Obdzierasz brutalnie z uczuć, które uważałam za swoje i patrzysz z pogardą w oczach na moją bezradność, spluwając mi w twarz.
|
|
 |
Podświadomie i mimowolnie kryła w sobie odrobinę nadziei, że pewnego dnia do niej wróci…
|
|
 |
i pijesz kolejne piwo. i mówisz kolejne miłe słówko, i całujesz mnie i mówisz, że kochasz mnie. bądź zawsze pijany.
|
|
 |
Dwulicowość facetów mnie przeraża. Powoli zaczynam rozumieć, dlaczego tyle kobiet to lesbijki. xD
|
|
 |
Rozchylone wargi tańczyły po parkietach nagiego ciała. ; *
|
|
 |
popielniczka pełna była petów historii ; *
|
|
 |
teraz tylko neony burdeli świecą na różowo ; *
|
|
 |
Makijaż który tak starannie dopracowywałam na nasze spotkanie rozmył się w oka mgnieniu. Nie przez deszcz. Przez łzy, a dokładniej przez Ciebie.; (
|
|
 |
Śniłeś mi się dziś. Jak zwykle uśmiechnięty, pełen życia. Siedziałeś na ławce wpatrzony w jej oczy. Ja z ukrycia przyglądałam się Tobie, umierając z pragnienia by być choć przez chwilę nią. ; (
|
|
 |
Matka dała mi życie , ojciec krew , siłę ulica.
|
|
 |
Jesteś dla mnie jak narkotyk moja własna odmiana heroiny ; ***
|
|
 |
Miłość to tylko chemiczna reakacja zachodząca w mózgu pod wpływem zwiększonej ilości fenyloetyloaminy. ; *
|
|
|
|