 |
nigdy nie pozwól, żeby skończyło się to co jest teraz.
|
|
 |
co zrobisz, jeśli powiem, że tęsknię?
|
|
 |
nie obiecuj, że nie znikniesz.
|
|
 |
jeszcze będziesz coś chciał.
|
|
 |
palec pod budkę, bo za minutę zakręcamy wódkę.
|
|
 |
szukam ukojenia w rymach , głupot nie rozkminiam , los sie do nas uśmiecha jak halloween'owa dynia.
|
|
 |
Może mógłbyś być gdzieś indziej gdyby nie czyjeś kłamstwo, może czułbyś się lepiej z jeszcze jedną szansą
|
|
 |
Byli ludzie za którymi chciałeś iść wszędzie, wprowadzili cię w labirynt, odwrócili się na pięcie.
|
|
 |
jakiś głos szeptał do ucha ostatnią część wersu, że ty i ja, że jak to tak, i że to nie ma sensu
|
|
 |
Zostawiłeś tak po prostu, żeby odejść w inne życie, zero tłumaczenia po prostu się nie licze..
|
|
|
|