 |
bo żyjemy w świecie gdzie niewłaściwe trampki czynią z człowieka wyrzutka , miłość okazuje się przez opisy na gadu , a przyjażń przez pinezki na nk.
|
|
 |
jak myślisz, ile jej potrzeba kieliszków by wyznać mu to co naprawdę czuje? Popatrz na nią. Widzisz jak co 3 sekundy zerka na niego, jednocześnie przygryzając dolną wargę? Spójrz na jej ręce. Trzęsą się niemiłosiernie co? A teraz zobacz co robi jak go mija. Zakłada kosmyk włosów za ucho. Ona jest zakochana na bank. To widać. Przypatrz się jej oczom, takie żywe, rozpalone, takie... zakochane. Ciekawe czy zdobędzie się na odwagę, kiedykolwiek
|
|
 |
Tutaj miał być piękny tekst o prawdziwej , szczerej , bezinteresownej , jedynej, wyjątkowej, nie znającej granic i trwającej do końca życia miłości. Niestety - autora dopadła pieprzona rzeczywistość i reszta jego przemyśleń nie nadaje się do publikacji.
|
|
 |
- to dziwne.. on w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. nie wiem co się ze mną stało.. - a ja wiem. dorosłaś. pokochałaś prawdziwie. nie jego ciało, a jego duszę..
|
|
 |
'' Potykając się można zajść daleko; nie wolno tylko upaść i nie podnieść się. ''
|
|
 |
chwytaj każdą chwilę swojego życia, ciesz się z niczego, żyj chwilą,żeby nigdy nie zabrakło ci tego czasu...
|
|
 |
Mamy tylko siebie, dlatego to tak boli, każda strata, zdrada, żal wkurwienie rodzi.. [Młody M]
|
|
 |
Ustawiłam się w kolejkę po jego serce i przysięgam, w dłuższej kolejce odkąd żyję, nigdy nie stałam.
|
|
 |
Nie martw się. Jeszcze nie raz spieprzysz to, na czym ci naprawdę zależy!
|
|
 |
Dlaczego świat jest wypełniony rozczarowaniami?! Dlaczego marzenia, które mogłyby wydawać się tak bliskie realizacji nagle legną w gruzach i nie zostaje po nich nic... tylko przykre wspomnienia i niewyobrażalny ból...?! Dlaczego...?!
|
|
 |
bo ''dzisiaj'' to już ostatni dzień jej męki. ostatnie słowa, które wypowie, ostatni oddech. i nie ma nadziei, by to co się z nią stało kiedyś odwróciło się na dobre. ona już się przygotowała, stopniowo przygotowywała swoją psychikę. ale po co? - zapytałbyś? przecież jak to zrobi już nic nie poczuje, już nie będzie mogła żałować, ani nie będzie jej wstyd, ale chciała to zrobić. nie tyle chciała, ale czuła taką potrzebę, nie widziała już sensu w swoim istnieniu, a to że rodzina może i ją kochała w niczym nie pomagało. w ostatnich godzinach chciała ostatni raz poczuć szczęście. i może jej sie uda. zobaczymy.| alisja-aj
|
|
 |
fajnie usłyszeć ze jestem dziwką na zamówienie od najważniejszej Ci osoby :( | perspektywaszczescia
|
|
|
|