 |
Bądź dla mnie powietrzem, czy wymagam zbyt wiele? /slonbogiem
|
|
 |
Tęskniłem za tobą - mówi, całując mnie w czoło. - Nie śpię dobrze, kiedy cię nie ma.
|
|
 |
Będzie dobrze. Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze.
|
|
 |
Dobrze wiem, że naprawiać ludziom najtrudniej siebie.
|
|
 |
brat?ktoś najbliższy memu sercu,i najlepszy przyjaciel na świecie.to z Nim jestem w stanie tańczyć na środku miasta.to za Jego namową potrafię dla beki ukraść coś z bazarku i uciekać.to z Nim wpadłam na lekcję do kumpla,prosząc o zwolnienie Go z lekcji,z powodu zaniku mózgu.to Jego biję z całej siły.to z Nim kłócę się o kołdrę,poduszkę i łóżko.to On słodzi mi zupę,a soli herbatę.to z Nim są najlepsze przypały na świecie,ale też-to na Niego czekałam dziesięć godzin na komendzie,modląc się by Go wypuścili.to On przyjął mnie pod swój dach,gdy nie miałam gdzie pójść.to On zawsze stoi po mojej stronie,zawsze mi wierzy i nigdy we mnie nie zwątpił. to za Niego dostałam w pysk od zakochanej w Nim typiary.to z Nim miałam swój pierwszy w życiu wypadek samochodowy.to On stanął pomiędzy mną a ojcem,nie pozwalając na kolejny już cios.to On-moje sto dziewięćdziesiąt dwa centymetry przyjaźni,szczęścia,i zaufania.to On-czyli definicja człowieka będącego z Tobą na dobre i na złe.||kissmyshoes
|
|
 |
Jesteśmy odpowiedzialni za ludzi, z którymi żyjemy.
|
|
 |
tym razem jest inaczej - nie dzownisz, nie widzę Cię, nie piszesz. a mi z tym o wiele lepiej. powoli znikniesz z mojego życia, choć wiem, że nie będzie łatwo, po tylu latach. jednak za jakiś czas nie będę czuła już zapachu Twojej bluzy, nie będę myła Twojego ulubionego kubka, ani nie będe dzieliła z Tobą malinowej jogobelli. powoli się odzwyczaję, tylko tego nie zepsuj - bo nie ma sensu starania, gdy ja już nie widzę dla Nas wspólnej przyszłości. || kissmyshoes
|
|
 |
W samym środku mojej dupy, która jest niczym dwie kule do kręgli mam ciebie i ciebie i jeszcze ciebie ty kurwo. / slonbogiem
|
|
 |
"Wiesz czasem się gubię i nie wiem kim kurwa jestem, bo nie czuje nic tylko pustkę nic więcej (...) Brak mi już słów polej kolejkę wypijmy i już nie martwmy się o resztę"
|
|
 |
Dobry wieczór. Chciałabym Ci powiedzieć, że Kocham Cię moim ledwo co bijącym sercem, że nadal jestem przesiąknięta Twoim zapachem i ponownie wspominam nasze rozmowy na temat wspólnej przyszłości, kiedy to wybieraliśmy imiona dla naszych dzieci i planowaliśmy wspólny ślub. Wiesz.. wiele rzeczy chciałabym ująć, jednak nie jestem w stanie. Nie potrafię wylać wszystkich słów które opisują tęsknotę do Ciebie i pragnienie ukazania twojej twarzy. . Ale nie, pieprzony los odebrał nam to wszystko podpisując sojusz ze śmiercią. Odebrał mi Ciebie, tak po prostu, nie zważając na miłość, którą byliśmy przesiąknięci. Bóg przeklął mnie skazując na wieczne potępienie pod postacią braku Ciebie... [*] / slonbogiem
|
|
|
|