głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika konej

Największą zaletą moich przodków jest fakt  że nie żyją. Skromnie  ale dumnie czekam na moment odziedziczenia tej cechy.

patyska dodano: 13 listopada 2009

Największą zaletą moich przodków jest fakt, że nie żyją. Skromnie, ale dumnie czekam na moment odziedziczenia tej cechy.

 ...  honor  który w każdym zdaniu traci honor  to coś jak gdyby burdel dziewic  gdyby to było możliwe.

patyska dodano: 13 listopada 2009

[...] honor, który w każdym zdaniu traci honor, to coś jak gdyby burdel dziewic, gdyby to było możliwe.

Smutno odejść w życiu do chwili  w której ma się ochotę otworzyć książkę na stronicy dziewięćdziesiątej szóstej i dyskutować z jej autorem począwszy od kawy  a kończąc na grobie  począwszy od nudy  a kończąc na samobójstwie  podczas gdy przy sąsiednich stolikach tematem jest Algieria  Adenauer  Mijanou Bardot  Guy Trébert  Sydney Bechet  Michel Butor  Nabokov  Zao Wu Ki  Louison Bobet...

patyska dodano: 13 listopada 2009

Smutno odejść w życiu do chwili, w której ma się ochotę otworzyć książkę na stronicy dziewięćdziesiątej szóstej i dyskutować z jej autorem począwszy od kawy, a kończąc na grobie, począwszy od nudy, a kończąc na samobójstwie, podczas gdy przy sąsiednich stolikach tematem jest Algieria, Adenauer, Mijanou Bardot, Guy Trébert, Sydney Bechet, Michel Butor, Nabokov, Zao-Wu-Ki, Louison Bobet...

 ...  nie zdobywa się fortec  uciekając przed nieprzyjacielem.

patyska dodano: 13 listopada 2009

[...] nie zdobywa się fortec, uciekając przed nieprzyjacielem.

 ...  jazz jest niby ptak  który odlatuje i powraca  przylatuje i przyfruwa  przeskakując bariery  kpiąc z kontroli celnych  ...  coś poza narodowym obyczajem  poza niewzruszonymi tradycjami  językiem i folklorem: chmura pozbawiona granic  szpieg powietrza i wody  forma archetypu  coś z przeszłości  coś z głębi  z dołu  coś  co godzi Meksykanów i Norwegów  i Rosjan  i Hiszpanów  coś  co z powrotem włącza ich w ciemny  wspólny  dawno zapomniany ogień  ...  mówi im  że może były i inne drogi  i że ta  którą poszli  nie jest ani jedyna  ani najlepsza  albo  że może były i inne drogi  i choć ta  którą poszli  jest najlepsza  istniały łatwiejsze  którymi nie poszli  lub też poszli tylko kawałek  ... .

patyska dodano: 13 listopada 2009

[...] jazz jest niby ptak, który odlatuje i powraca, przylatuje i przyfruwa, przeskakując bariery, kpiąc z kontroli celnych [...] coś poza narodowym obyczajem, poza niewzruszonymi tradycjami, językiem i folklorem: chmura pozbawiona granic, szpieg powietrza i wody, forma archetypu, coś z przeszłości, coś z głębi, z dołu, coś, co godzi Meksykanów i Norwegów, i Rosjan, i Hiszpanów, coś, co z powrotem włącza ich w ciemny, wspólny, dawno zapomniany ogień [...] mówi im, że może były i inne drogi, i że ta, którą poszli, nie jest ani jedyna, ani najlepsza, albo, że może były i inne drogi, i choć ta, którą poszli, jest najlepsza, istniały łatwiejsze, którymi nie poszli, lub też poszli tylko kawałek [...].

Popatrz.  ...  Nie do wiary  jakim się jest bydlęciem.

patyska dodano: 13 listopada 2009

Popatrz. [...] Nie do wiary, jakim się jest bydlęciem.

Nie zgadzać się  by delikatny akt naciśnięcia klamki u drzwi  ten akt  który mógłby wszystko odmienić  przeszedł w zwykły codzienny odruch  do widzenia  kochana  buźka  do zobaczenia.

patyska dodano: 13 listopada 2009

Nie zgadzać się, by delikatny akt naciśnięcia klamki u drzwi, ten akt, który mógłby wszystko odmienić, przeszedł w zwykły codzienny odruch, do widzenia, kochana, buźka, do zobaczenia.

Zadowalamy się byle czym. Jeżeli przyjaciele dobrze się porozumiewają  jeżeli kochankowie dobrze się porozumiewają  jeżeli rodziny dobrze się porozumiewają   uważamy to za harmonijne pożycie. Złudzenie  bracie  lusterko do wabienia skowronków. Nieraz czuję  że istnieje większe porozumienie pomiędzy dwojgiem ludzi lejących się po łbach niż między tymi  którzy patrzą na to z zewnątrz.

patyska dodano: 13 listopada 2009

Zadowalamy się byle czym. Jeżeli przyjaciele dobrze się porozumiewają, jeżeli kochankowie dobrze się porozumiewają, jeżeli rodziny dobrze się porozumiewają - uważamy to za harmonijne pożycie. Złudzenie, bracie, lusterko do wabienia skowronków. Nieraz czuję, że istnieje większe porozumienie pomiędzy dwojgiem ludzi lejących się po łbach niż między tymi, którzy patrzą na to z zewnątrz.

Wystarczy pomyśleć  ile się zmienia  jeżeli zejdzie się z chodnika i zrobi trzy kroki po jezdni...

patyska dodano: 13 listopada 2009

Wystarczy pomyśleć, ile się zmienia, jeżeli zejdzie się z chodnika i zrobi trzy kroki po jezdni...

Jakież to męczące ciągle być sobą! Wręcz niedopuszczalne!

patyska dodano: 13 listopada 2009

Jakież to męczące ciągle być sobą! Wręcz niedopuszczalne!

Kiedyśmy się rozstali  byliśmy jak dwoje dzieci  które gwałtownie zaprzyjaźniły się na jakichś imieninach i teraz patrzą na siebie  podczas gdy rodzice odciągają je za ręce  i jest w tym jakiś słodki ból i jakaś nadzieja  i już się wie  że jedno ma na imię Tony  a drugie Lulu  i to wystarcza  żeby serduszko było jak poziomka i...

patyska dodano: 13 listopada 2009

Kiedyśmy się rozstali, byliśmy jak dwoje dzieci, które gwałtownie zaprzyjaźniły się na jakichś imieninach i teraz patrzą na siebie, podczas gdy rodzice odciągają je za ręce, i jest w tym jakiś słodki ból i jakaś nadzieja, i już się wie, że jedno ma na imię Tony, a drugie Lulu, i to wystarcza, żeby serduszko było jak poziomka i...

 ...  pozytywne uczucia tworzą złą literaturę  ... . Szczęście nie nadaje się do tłumaczenia  ... .

patyska dodano: 13 listopada 2009

[...] pozytywne uczucia tworzą złą literaturę [...]. Szczęście nie nadaje się do tłumaczenia [...].

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć