![Podejdź tu i przysiądź się obok mnie porozmawiajmy o tym jak ciężko jest zapomnieć. Przedyskutujmy uczucia omawiając dogłębnie każde z nich na koniec i tak stwierdzając że to nie ma sensu. Chcę patrząc Ci w oczy czuć że bariera między nami pęka. Chcę ufać. Chcę żebyś dał mi tą pewność że już nigdy mnie nie zawiedziesz. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Podejdź tu i przysiądź się obok mnie, porozmawiajmy o tym, jak ciężko jest zapomnieć. Przedyskutujmy uczucia, omawiając dogłębnie każde z nich, na koniec i tak stwierdzając, że to nie ma sensu. Chcę patrząc Ci w oczy, czuć, że bariera między nami pęka. Chcę ufać. Chcę żebyś dał mi tą pewność, że już nigdy mnie nie zawiedziesz. / Endoftime.
|
|
![Ile jeszcze możesz dać od siebie nim zabijesz wszystko w sercu?](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Ile jeszcze możesz dać od siebie, nim zabijesz wszystko w sercu?
|
|
![Upadłe anioły nie potrafią już kochać jeden po tym ćpa drugi tylko szlocha... Raca](http://files.moblo.pl/0/4/6/av65_40628_avatar.jpg) |
Upadłe anioły nie potrafią już kochać, jeden po tym ćpa, drugi tylko szlocha... / Raca
|
|
![Pewnie zaufam Ci. Uwielbiam mój mały prywatny masohizm. Stostostopro .](http://files.moblo.pl/0/4/6/av65_40628_avatar.jpg) |
Pewnie, zaufam Ci. Uwielbiam mój mały, prywatny masohizm. / Stostostopro .
|
|
![Cały czas się znamy lecz to już nie to. Dziś już nie rozmawiamy godzinami przez telefon.](http://files.moblo.pl/0/4/6/av65_40628_avatar.jpg) |
|
" Cały czas się znamy, lecz to już nie to. Dziś już nie rozmawiamy godzinami przez telefon. "
|
|
![Nie było w nim krzty delikatności. Kiedy gryzł moją szyję myślałam tylko o tym kiedy znów dotknę jego warg. Właśnie tak działał na kobiety. Stostostopro .](http://files.moblo.pl/0/4/6/av65_40628_avatar.jpg) |
Nie było w nim krzty delikatności. Kiedy gryzł moją szyję, myślałam tylko o tym kiedy znów dotknę jego warg. Właśnie tak działał na kobiety. / Stostostopro .
|
|
![Pozbieram się. Zresztą który to już raz?](http://files.moblo.pl/0/4/6/av65_40628_avatar.jpg) |
|
Pozbieram się. Zresztą, który to już raz?
|
|
![Kolejny płatek śniegu dotyka mych warg i w jednej chwili znika. Nikotyna ulatnia się w powietrzu a w słuchawki uderza kolejny bit. Zaciągam się dym łaskocze płuca. Zaciemnia się już i jest dość chłodno a dłonie drżą. Mam ochotę przejść się gdzieś daleko gdzieś gdzie nie będzie mnie dla nikogo. Siadam na pomoście podkurczając kolana do klatki patrzę w dal. Może gdzieś tam wszystko jest inne? Może tam jest lepiej? Nie dostrzegam pusty horyzont biały puch otula ziemię. Dziś? Chciałabym tylko wiedzieć że to że tu jestem ma jakieś znaczenie. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Kolejny płatek śniegu dotyka mych warg i w jednej chwili znika. Nikotyna ulatnia się w powietrzu, a w słuchawki uderza kolejny bit. Zaciągam się, dym łaskocze płuca. Zaciemnia się już i jest dość chłodno, a dłonie drżą. Mam ochotę przejść się gdzieś daleko, gdzieś, gdzie nie będzie mnie dla nikogo. Siadam na pomoście, podkurczając kolana do klatki, patrzę w dal. Może gdzieś tam, wszystko jest inne? Może tam jest lepiej? Nie dostrzegam, pusty horyzont, biały puch otula ziemię. Dziś? Chciałabym tylko wiedzieć, że to, że tu jestem ma jakieś znaczenie. / Endoftime.
|
|
![Skarbem byliśmy my sami. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Skarbem byliśmy my sami. / Endoftime.
|
|
![Taras siedzę w fotelu naciągając na dłonie rękawy bluzy. Słońce delikatnie muska policzki a w słuchawkach kolejny kawałek którego słowo w słowo znam na pamięć. Nagle ktoś zdejmuje mi słuchawki i zakrywając dłońmi oczy szepcze że jeśli zgadnę kim jest dostanę nagrodę. Od pierwszej chwili doskonale wiem że to on dlatego bez oporu odpowiadam. Zabiera ręce i delikatnie całuje mnie w policzek cwaniacko się przy tym uśmiechając. Nadal jest tym który małym gestem potrafi sprawić że zwyczajnie się uśmiecham tym który nadal zachowuje się jak tamten dzieciak z blokowisk którego kiedyś tak bardzo chciałam poznać a którego dziś znam jak samą siebie. Tym za którego bez zastanowienia oddałabym własne życie. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Taras, siedzę w fotelu naciągając na dłonie rękawy bluzy. Słońce delikatnie muska policzki, a w słuchawkach kolejny kawałek, którego słowo w słowo znam na pamięć. Nagle ktoś zdejmuje mi słuchawki i zakrywając dłońmi oczy szepcze, że jeśli zgadnę kim jest, dostanę nagrodę. Od pierwszej chwili doskonale wiem, że to on dlatego bez oporu odpowiadam. Zabiera ręce i delikatnie całuje mnie w policzek, cwaniacko się przy tym uśmiechając. Nadal jest tym, który małym gestem potrafi sprawić, że zwyczajnie się uśmiecham, tym, który nadal zachowuje się jak tamten dzieciak z blokowisk, którego kiedyś tak bardzo chciałam poznać, a którego dziś znam jak samą siebie. Tym za którego bez zastanowienia oddałabym własne życie. / Endoftime.
|
|
|
|