 |
|
to coś w klatce piersiowej umiejscowione z lewej strony pęka z bólu, a Ty nakładasz na twarz maskę i uśmiechasz się , a ludzie naiwnie wierzą w Twoje wymyślone szczęście.
|
|
|
|
- Zerwał ze mna … boli .. - Biedna . Rozstania bola maleńka . - Nie . Boli mnie ręka bo jak waliłam mu w ryj to źle się zamachnęłam .
|
|
|
|
Kochasz go? - Tak... - To mu powiedz w końcu! - Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać
|
|
|
|
- Albo ja, albo oni. - Oni. Wiesz dlaczego ? Bo nigdy nie postawili mnie przed takim wyborem.
|
|
|
|
- skąd masz mój numer ? - z wikipedii . wystarczy wpisać najzajebistszy facet na świecie
|
|
|
|
Niebieskim długopisem rysuję różowe serduszko . Niemożliwe ? Powiedziałabym nierealne , jak my
|
|
|
|
"Do miłości potrzebne są dwie osoby, nie jedna i nie trzy''
|
|
|
|
wstanę, zrobię ulubioną herbatę, popatrzę przez okno. chmury będą leniwie płynąć po niebie, zapatrzę się na resztę dnia. wiem, że w którymś momencie, ty też spojrzysz w niebo. to samo płynące niebo
|
|
|
|
kaptur , spojrzenie , wszystko na tip-top i dzień jest nasz ! - ale nie mój . - każdy dzień jest twój , kiedy wpierdol dasz ! spójrz sama , co za lama , stylowy wpierdol zapewniony ! super co ? pałka w dłoń . teraz jesteś dresem , oooh ! ;D
|
|
|
|
Przy tobie nawet najtańsze wino jest dla mnie królewskie . :D
|
|
|
|
znalazłam czterolistną koniczynkę. nie ma jednego listka, ale to nic
|
|
|
|
- przyjdziesz na mój ślub? - kiedy? - w piątek. - z kim? - z tobą. - przyjdę
|
|
|
|
Dodaj komentarz
