 |
Widzę, jak na mnie patrzysz. Dobrze wiesz, jak wiele dla mnie znaczysz. / Raku - Nie zapomnij o mnie ( ft. Asia & ŚwiruTWT )
|
|
 |
Każdy moment i każda chwila jest ważna. Bo każda minuta razem może być ostatnia. / Raku - Nie zapomnij o mnie ( ft. Asia & ŚwiruTWT )
|
|
 |
Mam dość, nie chcę więcej, rozumiesz? Nie chcę przechodzić przez to samo, co łączyło nas wcześniej. Zamknąłem ten rozdział. Nie wrócę do niego, to pewne. Przestań prosić, Twoje słowa są w tym temacie zbędne. / Orcen - Mam dosyć
|
|
 |
Możesz spać z Moim wrogiem. Spuszczaj wzrok, gdy mnie mijasz. Baw się dobrze dziewczyno, aż Ci spłynie makijaż. / PIH/Chada - Puszka Pandory
|
|
 |
Już mi zbrzydło to wszystko i pierdolę ten kodeks. Dziś przytulę Cię tylko po to, by zaraz odejść. / PIH/Chada - Puszka Pandory
|
|
 |
Nigdy nie dam Ci o sobie zapomnieć, możesz być pewien. Nie jestem z tych, co dzwonią do siebie tylko w potrzebie. / PIH/Chada - Puszka Pandory
|
|
 |
'się nie nakręcam, już więcej nie rozkminiam, bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija
|
|
 |
umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?
|
|
 |
a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.
|
|
 |
lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.
|
|
 |
też jesteś zdania, że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?
|
|
 |
To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą, wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie, że On jest zły, że trzeba zapomnieć, że najlepszym wyjściem będzie oddalić się, odejść, poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz, i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza, ręce zaczynają drżeć, otwierasz usta, jakbyś chciała Mu coś powiedzieć, chociażby krótkie "kocham" albo "tęsknię". Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk, ust, oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie, próba odkochania się, chciałaś niemożliwego. Kochasz Go, przyznaj. Powiedz to głośno, tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna, prawda? [ yezoo ]
|
|
|
|