 |
kiedy do mnie piszesz , czuje , że mam skłonności do adhd . // jachcenajamaice
|
|
 |
I czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka,że trzeba zrezygnować..zapomnieć..pójść na przód..I nieważne jak cholernie by Ci zależało..jak trudne by to było..po prostu trzeba... / pinger.
|
|
 |
wypijmy za szczęście, które kiedyś kurwa nadejdzie! / ayasofya
|
|
 |
ja nie obgaduje. ja stwierdzam.
|
|
 |
- piiiip, pip, piiiip, pip, pip... wiesz co to? mój wykrywacz frajerów! / nie moje.
|
|
 |
pozdro dla tych którzy pamiętają.
|
|
 |
wywiesić serce i rozum na balkonie. niech wywietrzeje miłość do Ciebie. / maniia
|
|
 |
Była z mamą w sklepie , wzięła Kubusia i podeszła do kasy. – A co Ty małe dziecko jesteś ? – powiedziała do niej mama. – No lepsze to niż by miała stać pod blokiem z piwem.- wtrąciła się sprzedawczyni.- Taa , z piwem też umiem stać.-powiedziała i wyszła ze sklepu./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziała na krawężniku z piwem w ręku i palącym się już papierosem , wiedziała że niszczy sobie organizm , lecz chciała być tak jak tamta , którą On wybrał bo była „ niegrzeczna ” , miała nadzieje , że gdy będzie wracał do domu zobaczy Ją i znów będą razem./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziałam z ekipą w parku , nagle dwóch kupli zaczęło się kłócić z jakiej bajki i jak się nazywały dwie postacie. – No kurwa taki guziec gruby , a ten drugi to jak fretka chudy i długi i miał taki zajebisty fryz. - Pocahontas może. – Taa . Sami kurwa jesteście jak te guźce , to była bajka „ Król Lew ” , a tych dwóch typów nazywało się Timon i Pumba.- Młoda Ty się nie odzywaj , bo jak oni my by Cię chronić też łazimy za dupą. – Taa. Hakuna matata! I do przodu. ; D / namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Szłam od przyjaciółki, do domu, miałam słuchawki na uszach i na wszystko wyjebane, przełączyłam piosenkę, odruchowo podniosłam głowę, zobaczyłam Go, poruszał się w kierunku pobliskiego przystanku autobusowego.Nie wiem czy mnie poznał, w końcu od naszego ostatniego spotkania zmieniłam się wizualnie, farbując sobie włosy. Gdy był blisko strzeliłam wredny uśmieszek w jego stronę i spojrzałam mu w oczy, jego tęczówki nienaturalnie błyszczały, a usta rozchyliły się, nie słyszałam co powiedział przez dźwięk rapu, ale odczytałam z ruchu jego warg. Tęsknie za Tobą. Przeszłam obojętnie dalej, lecz myśli krzyczały - I dobrze skurwysynie, czuj się jak ja wtedy./ namalowanaksiezniczka
|
|
 |
złośliwość rzeczy martwych.♥
|
|
|
|