 |
|
jak Ty kochasz dzwonić po mnie późnymi wieczorami mówiąc "kotek, wyjdź na dół :* " , ja zaspana zbiegam na dół pytając o co chodzi. Ty zaś mówisz, że ślicznie mi w tej różowej piżamce i całujesz mnie na dobranoc..♥♥♥ / neutralnaa
|
|
|
|
widząc Cie z kolegami- idiota śmiejący się z najgłupszego żartu, pijący za dwóch, palących za czterech, taka niewyżyta małpka, która wali sobie dzień w dzień zdając relacje przyjaciołom. to aż śmieszne jak potrafisz się zmienić zauważając mnie- grzeczny, słodki chłopiec popisujący się przy każdej okazji, posyłający mi oczarowujące uśmieszki... naprawdę niesamowite! ♥ / neutralnaa
|
|
|
|
Mikołaj, przyjaciel numer jeden, któremu zawsze zwierzam się z moich problemów, a on nie umiejąc doradzić nadrabia humorem i umiejętnością pocieszenia mnie. za to jeśli chodzi o facetów to pomoże zawsze! nigdy mnie nie zawiódł. nigdy nie uderzył. nigdy nie wyzwał. dzięki niemu mam też najlepszą przyjaciółkę, za którą rzuciłabym się w ogień. to jego siostra, z którą zadziwiająco mało się kłóci. dzięki niemu mam też najlepszego chłopaka pod słońcem oraz wszystkie wspomnienia z nimi związane są nie do opisania. dziękuję♥ / neutralnaa
|
|
|
|
przez te wszystkie lata darzyłam go wielkim uczuciem. byliśmy przyjaciółmi, jednak ja wiedziałam, że czuję coś więcej. nigdy mi się nie nudził, zawsze był gdzieś, tam w moich myślach. w końcu nadszedł mój upragniony dzień. chłopak, za którym szalałam wyznał mi miłość.. jednak nie było tak pięknie jak mogłoby się wydawać. zlękłam się! zlękłam się tego.. tego, że nasza przyjaźń wystawiana jest na próbę miłości, która w każdej chwili mogła wszystko zepsuć.. / neutralnaa
|
|
 |
|
bo teraz nawet jeśli wszystko staralibyśmy się naprawić , już nic nie będzie takie same . zbyt wiele słów padło , za bardzo zraniliśmy siebie nawzajem . i chociaż biorę pod uwagę to , że już przenigdy nie będziemy rozmawiać tak jak kiedyś , wciąż mam nadzieję . modle się , żebyś się ogarnął i to zatrzymał . zatrzymał w sobie tą obojętność , która zatruwa moje serce . bo ja już nie oczekuje niczego więcej , nawet niczego nie chcę . tylko chciałabym móc wierzyć , że ta przyjaźń , która istniała na samym początku , wciąż potrafi być nieśmiertelna . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
na początku był ból . ogromny , niewyobrażalny ból . łzy , popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek , królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych . później złość . złość na niego , na to jak się zachował i że wszystko zniszczył . odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego . teraz ? akceptacja . poddanie się . i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca , gdy staje się dotępny . i tylko walczę ze wspomnieniami , których jest za dużo . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
mieliśmy się tylko kumplować , pamiętasz ? miało być fajnie . i było , przez jakiś czas było naprawdę cudownie . wszystko szło idealnie , śmialiśmy się z głupot , gadaliśmy o niczym i zachowywaliśmy się jak dwójka rozpieszczonych , złośliwych dzieciaków . ale wszystko wymknęło się spod kontroli . do zabawy dodaliśmy miłość , która zjebała wszystko . nasz wspólny czas minął , a ja najzwyczajniej w świecie tęsknię za tym wszystkim . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
rocznica jakieś wydarzenia - i wtedy wacają wszystkie wspomnienia o których chcielibyśmy zapomnieć.
|
|
 |
|
184 cm czystego skurwysyństwa dla innych , ale dla mnie 184 cm czystej miłości./ namalowanaksiezniczka
|
|
|
|
Dodaj komentarz
