| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wyjebane mam na to, kto co za plecami gada. Masz mi coś do powiedzenia - w cztery oczy sprawę załatw./	
sweetlikecola |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | nie płacz, nie czekaj na wiadomość od niego. pomyśl o tych wszystkich nocach kiedy łzy nie opuszczały Cię choć na chwilę a wszystkie myśli były związane z nim i czy nic mu nie jest. pamiętasz jak bardzo bolała Jego obojętność w chwilach kiedy cały świat sypał Ci się pod nogami? przypomnij sobie ile razy obiecywał się zmienić i być na zawsze a potem było jak zawsze. nie chodzi mi o to, żebyś zapomniała o wszystkich dobrych chwilach ale to było kiedyś, on nie jest tym samym człowiekiem co przedtem. nie musisz przy nim zostać, on zniknął i już nigdy nie wróci. zaufaj mi, pierdol to. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Była kobieta mnie rzuciła za alko akcję. Szczerze to bym się kłócił, ale miałaś rację. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jednak to nie mój świat: młode łatwe panny, które pchając się do łóżka, dają bilet w zakład karny. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Więc pomyśl, zanim kogoś zranisz, bo czasem bywa tak, że zdrada może zabić |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Od pierwszych sekund, z każdym kolejnym słowem chcę Cię więcej, chcę Cię słuchać, poznawać. Uśmiecham się w odpowiedzi na Twoje gesty i tak cholernie kręci mnie Twoja bezpośredniość, szczerość, które przemawiają w zdaniach o Twoich planach na przyszłość, gdzie stanowię priorytet. Jeszcze trochę mocniejszy nacisk na pedał gazu i zwariuję - bezapelacyjnie oszaleję na Twoim punkcie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chamstwo wrodzone , złośliwość bez granic , leniwa ale się staram , pracowita dla swojej pasji ale ogólnie nic mi się nie chce. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pamiętacie czy juz zapomnieliscie ? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tamtego poranka nie chciałam się z Tobą żegnać. Nadal nie chcę. I tylko dlatego, że pożegnałam Cię już oficjalnie - dla świata oraz Twojej podświadomości, nie żegnam Cię tu, w sercu, podświadomie łaknąc choć jednego grama Twojej obecności. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Utrzymujemy się na tej cienkiej granicy przyzwoitości doskonale świadomi tego, że kolejny krok może wszystko rozsypać, może wywołać tu burzę, może doprowadzić do zdarzeń, zmian w relacjach, których oboje nie chcemy, oboje się boimy. I wiemy, że to wszystko - każdy oddech, ruch i myśli idą w niewłaściwym kierunku, jeśli to ma się skończyć spokojnie, lecz brniemy w to, bo zachcianki naszych serc oraz ciał mają swój kierunek. I prawdopodobnie popełniamy jeden z większych błędów naszego życia, lecz jest tak cudownie, tak idealnie, że jeśli to ma wyglądać za każdym razem w ten sposób to chcę więcej, dużo więcej i Ciebie, Ciebie ciągle. Chodź tu już. Przysuń się bliżej i na tę chwilę zapomnijmy o moralności, być może potem będzie łatwiej się pożegnać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Rozdziewiczyłem państwa córkę. Przepraszam, to się więcej nie powtórzy. :D |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Biorę wdech, zwykły wdech czyni mnie szczęśliwym. |  |  |  |