 |
chciałbym wierzyć, że my to coś więcej,
niż upadki, klęski i szpetne blizny.
|
|
 |
chcesz, to się wyżal, nie wiem, przybij do krzyża,
pozuj na ofiarę, tylko, kurwa, nie ubliżaj -,-
|
|
 |
pożycz mi płuca, bo moje się zapadły,
możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły,
pożycz mi oczy, ja nie widzę juz nic,
pożycz mi nogi, moje nie maja już siły iść,
pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień.
|
|
 |
nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość,
ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą.
|
|
 |
dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać,
ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach.
|
|
 |
pamiętasz te dziewczyny? były słodkie jak miód,
dziś to materialistki co chcą Porsche i chuj.
|
|
 |
nie schlebiaj sobie, nie jesteś na czarnej liście.
marna frajda dopierdolić masochiście.
|
|
 |
chciałbym z Tobą pójść, lecz nie umiem stawiać kroków.
nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu.
|
|
 |
chciałbym Cię zabrać na bardzo długi spacer,
na bardzo długi, i nic nie mówić.
|
|
 |
uczucia są piękne lecz nie zawsze coś warte
- to logika betonu ziom, szeregi zwarte.
|
|
 |
żeby być kimś, najpierw musisz być sobą.
|
|
 |
któregoś dnia może mnie nie być, po prostu załóż,
przypomnisz mnie sobie, ale nie czuj żalu,
życie się będzie toczyć i tak pomału,
wytrzesz z łez oczy, mnie nie żałuj.
|
|
|
|