 |
'Co powiedziane za plecami słyszane też jest, bo uszy nie oczy, dookoła głowy słyszą.'
|
|
 |
Zawsze denerwowały mnie pary,które ciągle ze sobą zrywają i po kilku godzinach znów są razem. Irytują mnie publiczne kłótnie, wyzwiska i wieszanie na sobie psów. Nienawidzę tej miłości na pokaz, zmieniania partnera co kilka tygodni i zapewnianie, że tym razem to już jest prawdziwe uczucie. Czasami czuję się wręcz dziwna, że potrafię trzymać za rękę ciągle tego samego faceta i nie zapominać jego imienia na imprezach. /esperer
|
|
 |
Może to dziecinne, ale lubię iść z nim za rękę i napotykać te spojrzenia dziewczyn,które gdyby tylko mogły to usunęłyby mnie z miejsca obok niego. Kocham tą świadomość, że to ja mam go dla siebie, że to ja jestem tą,którą on wybrał. /esperer
|
|
 |
Dziewczynko, nie musisz tak ciągle odpierdalać scenek ze swoim chłopakiem, żebym podobno miała poczuć się zazdrosna. Rzygam jak widzę was w duecie, wiesz? Pieprzę przeszłość, pieprzę to, że zabrałaś mi przyjaciela, bo bałaś się, że wskoczę na Twoje miejsce. Nie, nigdy nie chciałabym być Tobą, nawet przez sekundę w mojej głowie nie było myśli, że chciałabym z nim być. Mam swojego faceta,którego kocham,który mnie szanuje, i który nie olewa swoich znajomych, bo ma mnie. On ma za to dziewczynę,która mu ufa,która nie kazała zrezygnować mu ze swojego dawnego życia. A wy? Wy się bujajcie i myślcie dalej,że tacy zajebiści jesteście i wszyscy Wam zazdroszczą tej miłości na pokaz./esperer
|
|
 |
-co taki przybity? -dupa mnie oszukała -co, usiadłeś na kibel i nic?
|
|
 |
Witajcie Ankiety ! Już prawie zapomniałem "na jaką literę zaczyna się twoje imię" czy "jakie nosisz buty", ale wróciłyście i dalej można odpowiadać na te życiowe pytania ! ;] || łobuz .
|
|
 |
te chwile, to miejsce, nie myśl, nie zatrzymasz mnie na więcej, choć konsekwencje są do nie odwrócenia, nie żałuje żadnych z nich, dały mi do myślenia.
|
|
 |
i wiesz co? To nie głupie choć mamy zgubną naturę kiedy chcemy uciec stąd, iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
|
|
 |
Muszę wytrwać, więc znikaj, proszę Cię.
|
|
 |
I nie mów mi, co jest słuszne. Wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę.
|
|
 |
Niepotrzebnie wtedy na siebie spojrzeliśmy.
|
|
 |
kiedy już wszystko jest okej. to wracasz.
|
|
|
|