 |
zostawiłabym Ci na nadgarstku ślad, swoim zapalonym papierosem, abyś widział mnie wszędzie
|
|
 |
to, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach.
|
|
 |
Dlaczego mówimy "dzień dobry" na powitanie, przecież żaden dzień nie jest dobry. Codziennie ktoś umiera, ludzie tracą bliskich, płaczą, nieszczęśliwie się zakochują, cierpią, popadają w depresje, popełniają samobójstwa, zadają sobie i innym ból. Jak taki dzień może być dobry?
|
|
 |
Mnie nie trzeba zabierac na romantyczne kolacje, nie trzeba też płacic za mnie w kinie. Mi trzeba dawac bluzę wieczorami, trzeba mnie mocno przytulac i nakładac mi kaptur kiedy pada. Nie trzeba mówic mi co chwilę jak bardzo się mnie kocha i jak bardzo jestem dla kogoś ważna. Ważniejsze jest dla mnie to abyś wykrzyczał mi to podczas kłótni i dac mi do zrozumienia, że jestem ta którą kochasz najbardziej. Jestem dość skomplikowaną osobą, ale gdy się postarasz, pokochasz mnie taką jaką jestem. Spróbujesz?
|
|
 |
Miłość zaczyna się w momencie kiedy bez oporów mogłabyś wyrwać serce ze swojej piersi i wręczyć Mu je z nonszalanckim uśmiechem. Nie bałabyś się, że mógłby je wziąć, po czym bez żadnych skrupułów wyrzucić do najbliższego śmietnika. Ufasz Mu, mimo opinii jakie krążą wokół Jego osoby. Rani Cię, jednak tłumaczysz sobie to tym, że żaden człowiek nie jest idealny, każdy popełnia błędy, które mogą odbić się na drugiej osobie. To właśnie ten moment kiedy na pytanie 'jesteś zakochana?' odpowiadasz krótkie 'nie' po czym z powagą dodajesz 'nie jestem zakochana, ja kocham'.
|
|
 |
dlaczego nie mogę bez Ciebie żyć?
|
|
 |
Co zrobić z bólem, jeśli jest większy, niż można znieść?
|
|
 |
Praktycznie minus "-" to połowa plusa "+"
|
|
 |
|
Kocham Cię. Kłócimy się. Obrażam się na ciebie. Przekrzykuję cię. Denerwuję się i jestem nadto złośliwa. Lubię słuchać, że mnie kochasz i lubię też to, że zawsze życzysz mi dobrej nocy. Lubię gdy jesteś. Cieszyć się codziennością. Filmami, nawet jeśli mi się nie podobają, albo nic z nich nie wiem. Lubię gdy zabierasz mnie do domu. Siedzieć z wami przy stole, gdy twój tata jest miły i przyjemnie złośliwy jak ty. Lubię gdy robisz mi kakałko i wypijam twoją herbatę. Lubię leżeć z tobą na łóżku kiedy wpatrujesz się we mnie tymi cudownymi, brązowymi oczami. Lubię kiedy mówisz do mnie słodkimi słówkami, kiedy mnie pieścisz, dotykasz tak jak nikt inny, czule głaszczesz po twarzy, całujesz w czoło, przelotnie gładzisz mą dłoń. Lubię czuć, że jesteśmy razem i czuć, że będziemy razem, że wszystko co najlepsze jest jeszcze przed nami.
|
|
 |
Czasem tak mnie to wszystko męczy, że nawet nie mam siły źle się czuć.
|
|
|
|