głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kocham_to_cos_u_facetow

dzięki wielkie    teksty zakochana888 dodał komentarz: dzięki wielkie ;* do wpisu 27 marca 2013
I nie pozwól aby odległość zniszczyła to co was dzieli. Bo uczucia to nie kilometry.

zakochana888 dodano: 27 marca 2013

I nie pozwól aby odległość zniszczyła to co was dzieli. Bo uczucia to nie kilometry.

I ten ból  kiedy ludzie stają się mniej ludzcy.  Ta pustka  kiedy odkrywasz  że niczym się  od nich nie różnisz .

zakochana888 dodano: 27 marca 2013

I ten ból, kiedy ludzie stają się mniej ludzcy. Ta pustka, kiedy odkrywasz, że niczym się od nich nie różnisz .

Powiedz tylko słowo a znów będę blisko.

zakochana888 dodano: 26 marca 2013

Powiedz tylko słowo a znów będę blisko.

Nie wiem  czy umiem tu mówić o uczuciach. Na pewno rozumiem jak łatwo można upaść. Nie wiem czy słuchasz jak mocno bije serce  kiedy proste słowa stają się najtrudniejsze.     B.R.O

zakochana888 dodano: 26 marca 2013

Nie wiem, czy umiem tu mówić o uczuciach. Na pewno rozumiem jak łatwo można upaść. Nie wiem czy słuchasz jak mocno bije serce, kiedy proste słowa stają się najtrudniejsze. " - B.R.O

Zadzwonił i bez skrupułów zapytał co słychać. Po wszystkich bezsennych nocach. Po wylanych łzach. po bólu  jaki uderzył w Moją psychikę. po cierpieniu  jakie pozostawił. Po wszystkich myślach  które skupiały się tylko na Nim. On  bez problemu potrafił podnieść słuchawkę i wybrać mój numer. Po prostu był w stanie na nowo zburzyć ciężko poukładane życie..

zakochana888 dodano: 26 marca 2013

Zadzwonił i bez skrupułów zapytał co słychać. Po wszystkich bezsennych nocach. Po wylanych łzach. po bólu, jaki uderzył w Moją psychikę. po cierpieniu, jakie pozostawił. Po wszystkich myślach, które skupiały się tylko na Nim. On, bez problemu potrafił podnieść słuchawkę i wybrać mój numer. Po prostu był w stanie na nowo zburzyć ciężko poukładane życie..

kilka dziewcząt stanęło w małym kółku co chwila wybuchając piskliwym chichotem. siedziałam samotnie w ławce wpatrując się w zegarek. powinieneś być tu 10 minut temu. przecież to rozpoczęcie roku w nowej szkole  cholera jasna. w tym samym momencie stanąłeś w drzwiach a rozmowy ucichły. wszystkie wpatrzone w ciebie nie były w stanie wykrztusić ani słowa. biel koszuli  marynarka ze stylowo uniesionymi rękawami  na nogach czarne spodnie i conversy czyniły cię bardziej atrakcyjnym. odgarnąłeś niesforny kosmyk kasztanowych włosów opadający na czekoladowe oczy i uśmiechnąłeś się na mój widok. nagle wszystkie dziewczyny zdały sobie sprawę z mojej obecności. podszedłeś i nachylając się  żeby mnie pocałować jęknąłeś:  sorry  urwisie ale zajarałem po drodze.  westchnęłam.  chociaż raz mógłbyś się nie spóźniać.  wstałam widząc wchodzącego nauczyciela. złapałeś moją rękę i szepnąłeś.  dla ciebie wszystko maleńka.  nie musiałam spoglądać. wiedziałam  że wszystkie dziewczyny już zabiły mnie wzrokiem.

zakochana888 dodano: 26 marca 2013

kilka dziewcząt stanęło w małym kółku co chwila wybuchając piskliwym chichotem. siedziałam samotnie w ławce wpatrując się w zegarek. powinieneś być tu 10 minut temu. przecież to rozpoczęcie roku w nowej szkole, cholera jasna. w tym samym momencie stanąłeś w drzwiach a rozmowy ucichły. wszystkie wpatrzone w ciebie nie były w stanie wykrztusić ani słowa. biel koszuli, marynarka ze stylowo uniesionymi rękawami, na nogach czarne spodnie i conversy czyniły cię bardziej atrakcyjnym. odgarnąłeś niesforny kosmyk kasztanowych włosów opadający na czekoladowe oczy i uśmiechnąłeś się na mój widok. nagle wszystkie dziewczyny zdały sobie sprawę z mojej obecności. podszedłeś i nachylając się, żeby mnie pocałować jęknąłeś: -sorry, urwisie ale zajarałem po drodze. -westchnęłam. -chociaż raz mógłbyś się nie spóźniać. -wstałam widząc wchodzącego nauczyciela. złapałeś moją rękę i szepnąłeś. -dla ciebie wszystko maleńka. -nie musiałam spoglądać. wiedziałam, że wszystkie dziewczyny już zabiły mnie wzrokiem.

Ze snu wybudził mnie dźwięk dzwoniącego telefonu  nie patrząc na nazwę kontaktu  odebrałam lekko zdenerwowanym halo nikt się nie odezwał  zapadła chwila ciszy. Już miałam jęknąć coś obraźliwego  odłożyć słuchawkę ale coś w głębi mnie kazał mi tego nie robić. Po chwili usłyszałam czyjś mocno przyśpieszony oddech połączony z dźwiękiem bólu  przestraszyłam się. Po raz drugi się odezwałam  to co usłyszałam rozdarło mi serce. Będę Twój  na tak długo jak będziesz chciała. Kocham Cię  połączenie przerwane. Po pół godzinie udało mi się usnąć  ze snu wyrwał mnie kolejny telefon tym razem od Twojej mamy  poinformowała mnie o wypadku jaki miałeś w nocy. Zadzwoniłeś do mnie z palącego się samochodu  z którego nie było wyjścia. Będę Twoja na tak długo jak będziesz chciał. Kiedyś do Ciebie dołączę kochanie.

zakochana888 dodano: 26 marca 2013

Ze snu wybudził mnie dźwięk dzwoniącego telefonu, nie patrząc na nazwę kontaktu, odebrałam lekko zdenerwowanym halo nikt się nie odezwał, zapadła chwila ciszy. Już miałam jęknąć coś obraźliwego, odłożyć słuchawkę ale coś w głębi mnie kazał mi tego nie robić. Po chwili usłyszałam czyjś mocno przyśpieszony oddech połączony z dźwiękiem bólu, przestraszyłam się. Po raz drugi się odezwałam, to co usłyszałam rozdarło mi serce. Będę Twój, na tak długo jak będziesz chciała. Kocham Cię  połączenie przerwane. Po pół godzinie udało mi się usnąć, ze snu wyrwał mnie kolejny telefon tym razem od Twojej mamy, poinformowała mnie o wypadku jaki miałeś w nocy. Zadzwoniłeś do mnie z palącego się samochodu, z którego nie było wyjścia. Będę Twoja na tak długo jak będziesz chciał. Kiedyś do Ciebie dołączę kochanie.

leżałam rozłożona z jego siostrą na kanapie oglądając serial   siedział na fotelu wkurzony grzebiąc coś w laptopie .   ona przyszła do mnie   nie do ciebie . spadaj do nauki .   powiedział do niej .   daj jej spokój   co się czepiasz .   stanęłam w jej obronie . wziął ją za nogi próbując zwalić z kanapy . po nieudanej próbie rzucił się na nas  zwaliłyśmy go z łóżka i wracając do laptopa marudził coś pod nosem.   o sms z bramki.   krzyknęła jego siostra marszcząc brwi. 'tu Filip  stoję pod twoim domem jeśli ci zależy   wyjdź. ' przeczytała i zrywając się pobiegła na zewnątrz a ten dumny skoczył na mnie  dusząc mnie ramionami.   ty wysłałeś tego smsa?   zapytałam.   tak teraz się wydało że jej się podoba.   uśmiechnął się dumny z siebie.   ale ty jesteś tępy. jak mógł napisać z bramki jak podobno stoi pod domem?   zaśmiałam się.   nieważne  ważne że poszła i mam Cię tylko dla siebie.   pocałował mnie ciesząc się jak dziecko.

zakochana888 dodano: 26 marca 2013

leżałam rozłożona z jego siostrą na kanapie oglądając serial , siedział na fotelu wkurzony grzebiąc coś w laptopie . - ona przyszła do mnie , nie do ciebie . spadaj do nauki . - powiedział do niej . - daj jej spokój , co się czepiasz . - stanęłam w jej obronie . wziął ją za nogi próbując zwalić z kanapy . po nieudanej próbie rzucił się na nas, zwaliłyśmy go z łóżka i wracając do laptopa marudził coś pod nosem. - o sms z bramki. - krzyknęła jego siostra marszcząc brwi. 'tu Filip, stoję pod twoim domem jeśli ci zależy - wyjdź. ' przeczytała i zrywając się pobiegła na zewnątrz a ten dumny skoczył na mnie, dusząc mnie ramionami. - ty wysłałeś tego smsa? - zapytałam. - tak,teraz się wydało że jej się podoba. - uśmiechnął się dumny z siebie. - ale ty jesteś tępy. jak mógł napisać z bramki jak podobno stoi pod domem? - zaśmiałam się. - nieważne, ważne że poszła i mam Cię tylko dla siebie. - pocałował mnie ciesząc się jak dziecko.

Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła  jak ktoś łapie ją w talii. 'Nie przywitałaś się  Młoda.' Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. 'Cześć.' Powiedziała czując  jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. 'Co robisz?' Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. 'Stoję.' Spojrzeli na siebie  jak na parę idiotów. 'Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.' Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę  aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak  że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle  ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. 'Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.' Spojrzała mu w oczy. 'Dlaczego?' Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche 'Bo nie lubię  gdy jesteś daleko'.

zakochana888 dodano: 26 marca 2013

Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła, jak ktoś łapie ją w talii. 'Nie przywitałaś się, Młoda.' Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. 'Cześć.' Powiedziała czując, jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. 'Co robisz?' Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. 'Stoję.' Spojrzeli na siebie, jak na parę idiotów. 'Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.' Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę, aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak, że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle, ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. 'Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.' Spojrzała mu w oczy. 'Dlaczego?' Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche 'Bo nie lubię, gdy jesteś daleko'.

dzieki wielkie    teksty zakochana888 dodał komentarz: dzieki wielkie ;* do wpisu 26 marca 2013
Był tak cholernie arogancki i wredny. jarał trawę i pił niezliczone ilości alkoholu. ludzie mówili  że należy do tych 'zniszczonych i złych'   ja miałam to w dupie  dumnie trwając przy Jego boku. miał cudowne serce.

zakochana888 dodano: 26 marca 2013

Był tak cholernie arogancki i wredny. jarał trawę i pił niezliczone ilości alkoholu. ludzie mówili, że należy do tych 'zniszczonych i złych' - ja miałam to w dupie, dumnie trwając przy Jego boku. miał cudowne serce.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć