| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przyjedziesz w nocy jeśli będę bała się spać? Ogarnie mnie lęk życia, pomylę cukier z solą? Kiedy będzie mi wszystko wypadało z rąk, i kiedy będę jąkać się co chwile z roztrzęsienia? |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zmiana która we mnie zaszła jest także dziwna dla mnie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie mów mi jak zazdrościsz miejsca, na którym jestem, bo mam dość tych co mówią mi jak życie mam piękne, niejednokrotnie chciałem, by zakończył je stryczek, Ty stoisz głuchy nawet nie chcesz słyszeć jak krzyczę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | najgorszy moment jest wtedy kiedy na lekcji nauczycielka opowiada i mówi nam o ważnych rzeczach które powinien zapamiętać mój umysł , jednak on odmawia posłuszeństwa i przywraca wspomnienia z wakacji.  Wtedy mam totalny nieogar w głowie i nie mogę się skupić na nauce tylko uśmiecham się jak idiotka na samą myśl o wydarzeniach z najlepszych wakacji w życiu / natusiowska |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Spójrz na to co działo się rok temu. Czy nie jesteś innym człowiekiem? Czy nie opuścili Cię inni ludzie? Przemyśl to i nie żałuj niczego. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “To niesamowite ile możesz ukryć, tylko się uśmiechając..” |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jest źle. Ale co z tego, okłamię Cię i powiem, że jest dobrze. Uwierzysz i będzie dobrze. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Nie zdajesz sobie sprawy jaki ból czuję na co dzień, jak mocno skrywam w sobie prawdziwe emocje przed ludźmi, pokazując tylko krzywy uśmiech na twarzy, aby każdy myślał, że jestem szczęśliwa. Ten cały smutek, żal jest schowany głęboko w sercu, chowam je w cieniu przed światem. Każdego dnia staram się, aby smutek nie wyszedł na zewnątrz. Nie mogę do tego dopuścić, bo wtedy ujrzę w oczach innych ludzi litość albo zadowolenie, że w kocu się potknęłam i nie jestem już radosnym człowiekiem. Nie chcę, aby ktoś pomyślał, że sobie nie radzę, nie chcę słuchać kazań i opiekuńczego tonu, nie chcę, aby ktoś cieszył się widząc w moich oczach łzy. Nie wiesz jak jest ciężko, jak wyglądam zaraz po wejściu do domu. Wtedy wszystko ze mnie wylatuje, ukazuję się w postaci słonych łez, których nie mogę opanować. Potrafię tak płakać godzinami, ignorując cały świat i ludzi, a następnego dnia jestem na tyle silna, aby wstać, iść do szkoły i obdarowywać ludzi uśmiechem, który mam już opanowany do perfekcji. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdzie teraz jesteśmy przyjaciele jak jestem sama i płaczę ? / i.need.you |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiem, że nigdy nie będę w stanie odmówić mu miłości. Bo mimo tego, że jest ktoś obok mnie kto mnie kocha ja wiem, że należę do ciebie. Wcale się na to nie zgadzam ale tak już jest. Więc proszę nie przychodź już więcej, bo ja wiem, że bez zastanowienia pójdę do ciebie. A to mnie zniszczy do końca, jako jedyny mnie zawsze niszczyłeś / i.need.you |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Już nigdy nie będziemy mogli sobie pomóc w sprawie miłości nawzajem. Jesteśmy bezwładni i słabi jeśli chodzi o miłość. / i.need.you |  |  |  |