 |
|
porażka czas przeszły. na powierzchni pływam. | sobota ♥.
|
|
 |
|
bezcenna reakcja, kiedy kumpel sprawdzając w kalendarzu datę wybucha na całą salę, że mam imieniny, a już na następnej przerwie dostaję penisy z folii aluminiowej.
|
|
 |
|
gdybyśmy się nie poznali wszystko byłoby teraz prostsze. każdy oddech wpadałby z łatwością do płuc, a uśmiech, któregoś z jesiennych wieczorów, nie zszedłby z twarzy. zapewne ja wciąż funkcjonowałabym pasjami latając wszędzie z aparatem, a Ty nadal ciągnąłbyś życie przechodząc z jednej vixy na drugą. istotnie prawdopodobnym jest, że nie bolałoby teraz, ale jaki jest sens życia z sercem leżącym ot tak bezczynnie, skoro można mieć takie, które bije abstrakcyjnie nierównomiernym nietaktem? które kocha?
|
|
 |
|
uwielbiam Go bo ot tak dzwoni prosząc, żebym przekazała mamie polecenie wstawienia wody, bo za chwilę podbija na kawę, na co tata kręci tylko głową, 'znów mi żonę wyrywa'.
|
|
 |
|
widzę, że nie rozumiesz w czym rzecz, więc postaram się zobrazować Ci jakoś problem. chcesz ciepła, chcesz tulić się do jakiś rozbudowanych, męskich pleców, chcesz całować obce, gorące wargi i czuć się kochaną. pragniesz, jak niczego innego, nie sypiać samotnie, oglądać z kimś gwiazdy, śmiać się z głupot i wypijać na spółę szejka. sęk w tym, że podbijasz do faceta, którego serce pracuje już na pełen etat - dla mnie.
|
|
 |
|
usłysz głos, które woła wciąż Twoje imię, tak bardzo Cię potrzebuje, podejdź do mnie choć na chwilę. [amfa]
|
|
 |
|
-zostań ze mną.. -po co? -bo się kurwa duchów boje. [?]
|
|
 |
|
dziewczyny! wypijmy za to byśmy wyglądały jak gwiazdy z hollywood, bawiły się jak gwiazdy rocka i kochały się jak gwiazdy porno! :D [?]
|
|
 |
|
i to chyba sukces że od losu Cię dostałam, bo nie jedna panna przecież też by Ciebie chciała. [ajmi]
|
|
 |
|
albo on. albo zakon. [?]
|
|
|
|