 |
Nie zostawiaj mnie wiszącej w mieście tak umarłym. Schwytanej tak wysoko, na tak łatwej do przerwania nici.
|
|
 |
To co było w nas, pamiętam dobrze tak. Nawet sama sobie zazdrościłam.
|
|
 |
Żeby blisko był, bym czuła się bezpiecznie. Do ostatniej chwili, tylko z nim koniecznie.
|
|
 |
Boli mnie serce, zal gardło ściska, nie ma Cie przy mnie i już nigdy nie będzie.
|
|
 |
gdzie On jest, do cholery
|
|
 |
ale między nami już koniec, i właśnie tego chciałeś, prawda?
|
|
 |
chcę tylko powiedzieć, że to naprawdę fajnie mieć Cię tutaj
|
|
 |
Nie mieszaj mi w głowie, nawet nie próbuj
|
|
 |
Znajdź mnie. Czekam wśród tłumu ludzi wmawiających Ci, że miłość to stos bzdur.
|
|
 |
Gdybym miała teraz sześć lat, to bym się w Tobie nie zakochała. Nie w facecie, który przeklina, pali, pije i ma wyjebane na szkołę i ludzi. Ale teraz nie mam sześciu lat i Cię kocham. Najbardziej na świecie.
|
|
 |
nie ma nic, nic nie ma, wszystko sie zmienilo.
|
|
 |
Skończyliśmy się. Jak każdy film, książka, ulubiona piosenka.
|
|
|
|