 |
kochanie, czy nie uważasz, że za 10 lat słowa `kocham Cię` będą brzmieć jak kanapka z serem ?
-kanapka z serem
. -ja Ciebie też kanapka z serem ..
|
|
 |
- Widzisz ją ?
- Widzę .
- A znasz ją ?
- A znam .
- Nieprawda ... Wydaje Ci się, że ją znasz... Powiedz mi śmieje się ?
- Owszem i to często .
- Tak Ci się tylko zdaje .
- Przecież wiem co widzę !
- Widzisz to, co chcesz widzieć ... Myślisz , że jest szczęśliwa ?
- No raczej tak .
- Pudło ... Uśmiech maskuje to co naprawdę w niej siedzi ...
- Czyli co ?
- Przecież twierdzisz , że ją znasz . Więc czemu pytasz ?
- A nie wiem ...
- Mało kto wie co naprawdę myśli , czuje , pragnie , lubi , kocha , nienawidzi , szanuje , jaka jest ,
bo wciąż udaje , że jest spoko ...
|
|
 |
wiesz , kocham Cię za to
że kiedy się złoszczę
na Ciebie i siadam dalej,
to Ty bez zastanowienia
siadasz koło mnie ,
przytulasz i mówisz ,
że kochasz ..
|
|
 |
Jesteś moją osobistą tabletką na uspokojenie ..
|
|
 |
skręcam się z braku papierosów w torebce, i z braku twojej miłości do mnie ..
|
|
 |
jestem zbyt szlachetną suką, dla takiego kundla jak ty ..
|
|
 |
wystarczy kawa, bluza i to światełko w Twoich oczach. ♥
|
|
 |
Chciałabym móc pobawić się Tobą jak lalką, żebyś poczuł to co ja, przez ostatni czas.
|
|
 |
A on robił wszystko to czego ja nie mogłam. Palił papierosy, urywał się z najważniejszych przedmiotów, jarał trawkę na boisku. Podobał mi się.
|
|
 |
taak , teraz będe pić wódkę , jarać szlugi , starać się ogarnąć coraz to bardziej pojebane towarzystwo.
|
|
 |
z papierosem w ręku przeszłam odważnie obok Niego. Wiedziałam, że tak bardzo nienawidził, kiedy paliłam..
|
|
 |
jedyny sposób, by odkryć granice możliwości, to przekroczyć je i sięgnąć po niemożliwe ..
|
|
|
|