 |
chcę jedynie zaznać choć troszkę radości, chociaż troszkę szczęścia. / tonatyle
|
|
 |
moja przeszłość opiera się na samych cierpieniach, teraźniejszość na brakach, a przyszłość na niewiadomych. / tonatyle
|
|
 |
nie znoszę swojego życia. nic się nie spełnia, niczego nie otrzymuję od losu, czuję się niepotrzebna i samotna. wszyscy pojawiają się na 5 minut a potem znikają bez słowa. nie czuję się ani trochę szczęśliwa i nie jestem w stanie nic z tym zrobić. / tonatyle
|
|
 |
umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?
|
|
 |
a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.
|
|
 |
lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.
|
|
 |
też jesteś zdania, że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?
|
|
 |
cichą wodą nazywają mnie tylko Ci, którzy naprawdę mnie nie znają. / tonatyle
|
|
 |
gdybym tylko mogła, w ogóle nie opuszczałabym jego ramion. / tonatyle
|
|
 |
wypnij tyłek, pokaż cycki, zrób dzióbek, nałóż tonę pudru, przefarbuj włosy na smołowaty kolor lub tleniony blond, pij wódkę bez umiaru, klnij i obgaduj. teraz ewidentnie niczym się już nie wyróżniasz. idealnie pasujesz do zepsutej większości. / tonatyle
|
|
|
|