 |
dzisiaj - było do kitu. może jutro będzie lepsze?
|
|
 |
Spakuję cię w rakietę, i wylecisz w kosmos, jak jeszcze raz odwalisz mi taki numer frajerze.
|
|
 |
tak jakoś dziwnie, chciałam cię.
|
|
 |
wiesz czemu tak szybko udaje mi się o tobie zapomnieć? bo nikomu nie narzucam się z moją miłością ;)
|
|
 |
czym zasłużyłam sobie, żeby życie na każdym przestanku szczęścia, kopało mnie w dupę jakby nigdy nic? no czym?
|
|
 |
szalenie kocham ,kochać cię ♥
|
|
 |
jestem człowiekiem, czy jakoś tak
|
|
 |
niekiedy za mało odwagi , żeby nacisnąć enter.
|
|
 |
jest taki dzień , że po prostu w pewnym momencie musisz się kurwa rozpłakać.
|
|
 |
przysiadła na skraju własnej świadomości , zastanawiając się , gdzie przekroczyła granicę między miłością , a obsesją.
|
|
 |
- dlaczego za mną idziesz ? - chciałem powiedzieć Ci , że Cię kocham. - widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. - jakiej przyjaciółki ? - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. stoi za Tobą. - ale tu nikogo nie ma.. - widzisz , gdybyś mnie kochał , nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
 |
to takie pozbawione sensu. po tym wszystkim zachwycam się Twoją osobą.
|
|
|
|