 |
oryginalne wersy bez pensji, bez pięści, nikt się nie pieści | Małolat
|
|
 |
nawet kiedy płaczę to te łzy zamarzają
bo w środku jestem zimny, jak upadły anioł | Małolat
|
|
 |
czasem gdy patrzę wstecz, myślę, że zaraz zniknę
bo zbyt często moje życie jest zbyt szybkie | Małolat
|
|
 |
szary dres , oczy , pare słów . jestem Twoja ♥
|
|
 |
W szklankach czysta, w sercach rap jak modlitwa .
|
|
 |
Wieczór.Ja. Znajomi. Bloki. Alkohol. Fajki. Rap w głośnikach. To jest zajebiste, a nie siedzenie w domu i użalanie się nad sobą, kurwa.
|
|
 |
Czasami tak pierdzielisz, że aż się nie chce słuchać.
|
|
 |
szczęście uderzyło ją jak pociąg na torach
|
|
 |
wiem to głupie, muszę radzić sobie sam bo jak umrę to nie wrócę | Małolat
|
|
 |
Skłócony z życiem, nie ma tu co kryć
dowodem tego blizny, które noszę aż po dziś | CHADA
|
|
 |
daj mi spokój, sam dorośnij
Mógłbym jarać krak, ale spalam twój głośnik
Staram się być odporny na ten pierdolnik, bez wartości | CHADA
|
|
|
|