 |
nie dałbym rady zliczyć wszystkich wrogów,
jak i tych wszystkich za których dziękuje Bogu.
|
|
 |
kłopot w tym, że jeżeli człowiekowi za bardzo zależy, to wszystko odczuwa dwa razy mocniej
|
|
 |
jeśli grasz nie fair to notujesz tu straty .
|
|
 |
po prostu bądź przy mnie i trzym mnie za rękę, albo za co tam chcesz.
|
|
 |
a Ciebie bele, jak wele, chopcy szprejem na panele .
|
|
 |
ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie
zapewne miałabym wszystko.
|
|
 |
gratuluję, nienawidzę Cię.
|
|
 |
..ta rodzina to już prawie nie rodzina..ten Bill z TH to już nie ten sam Bill z kruczoczarnymi piórami na końcach..telefon się rozładowuje a przyjaźń chwilami przybiera pokraczne pozy..Gdzie jest świat, którym winna znać? Gdzie jest czas, w którym rozkosznie zauraczałam się brązowymi tęczówkami lidera TH..nie ma..jest świat ze mną i przede mną a czego nie ma..za tym nie ma co tęsknić.. i to niby powtarzam każdego dnia, abym nauczyć się żyć chwilą..tymi dwoma słowami, licząc..ze one pomogą mi przetrwać to trudne życie./emoevelyn
|
|
 |
Odpalam papierosa, ziom też nic nie mówi.
Wypuszczam dym i patrzę jakbym chciał z niego wróżyć.
|
|
|
|