 |
` brak mi oddechu i zapachu twego ciała ..
|
|
 |
` życie okazało się zdzirą co przyprawia o depresję .
|
|
 |
` jeśli zapragniesz znowu uciec zawołaj mnie a będe, ruszymy gdzies sama nie wiem dokąd jeszcze ..
|
|
 |
Proszę, nie pytaj co u mnie wolałabym juz dzisiaj nie przeklinać.
|
|
 |
Wypijmy za tych wszytskich chłopaków których kochamy, ale których nie mozemy miec.
|
|
 |
totalny rozpierdol z ogarnięciem swoich uczuć.
|
|
 |
` I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens, gdy Ciebie nie ma.
|
|
 |
i ten wciąż padający deszcz na policzkach ..
|
|
 |
`sprawię, że połączy to, co nas dzieli..
|
|
 |
I to wszystko o czym próbowałam zapomoniec, wróciło przez ten jeden jego jebany uśmiech.
|
|
|
|