 |
Ale wiem, jak to jest, gdy chce się umrzeć, jak boli uśmiech, jak próbujesz się dopasować, a nie możesz. Jak ranisz się zewnętrznie, by zabić wewnętrzny ból.
|
|
 |
Gdzieś, kiedyś,
będziesz czekał?
|
|
 |
Tego nie da się opisać.Jak nienawidziłam każdego kolejnego dnia.
Jak serce mi pękało.
Nawet nie wiesz jak pękało mi serce.
|
|
 |
Serce umierało, a ja nadal żyłam.
|
|
 |
Trochę mnie przeraża, że to moje życie i że to ja mam coś z nim zrobić.
|
|
 |
Jakoś-to-będzie: to wyjątkowo mało precyzyjny plan, ale to jedyny plan jaki mam.
|
|
 |
Jesteś moją kawą o 6 rano,
kimś, o kim myślę codziennie zasypiając.
|
|
 |
Ten destrukcyjny moment, dopadł mnie właśnie teraz. W mojej głowie każda myśl waży grubo ponad tonę. Nie potrafię się skupić, strach przeszywa moje ciało. Nie mam nikogo kto jest bliski mi i mnie rozumie. Myśli samobójcze , skończyć żywot ? Czy udawać że jest dobrze, żyć w kłamstwie ?
|
|
 |
Nie wiem czy jest sens dalej istnieć.
|
|
|
|