![nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil i mnóstwo przykrych momentów ale jedno jest pewne nigdy Cię nie zawiodłam i zawsze z głową podniesioną ku górze stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą i wystarczyło tylko jedno słowo a szłam za Tobą w ogień bez zbędnych pytań. zawsze byłam i będę choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością mam tylko Ciebie i będę przy Tobie zawsze nie dlatego że to mój obowiązek tylko dlatego że Cię kocham najbardziej na świecie. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia, żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw, skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil, i mnóstwo przykrych momentów - ale jedno jest pewne - nigdy Cię nie zawiodłam, i zawsze, z głową podniesioną ku górze, stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą, i wystarczyło tylko jedno słowo - a szłam za Tobą w ogień,bez zbędnych pytań. zawsze byłam, i będę - choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione, i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością, mam tylko Ciebie, i będę przy Tobie zawsze - nie dlatego, że to mój obowiązek - tylko dlatego, że Cię kocham, najbardziej na świecie. || kissmyshoes
|
|
![zmienił Was czas. zmieniły Was sytuacje nieprzemyślane akcje i wszelkie bagno w jakie się pakowaliśmy. dzisiaj już nie idziecie ze mną jesteście osobno z tyłu. już nie mogę na Was liczyć już nie idę przed siebie pewna że zawsze podążacie za mną. już Was nie ma w moim życiu. schrzaniliśmy to tak bardzo mocno. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
zmienił Was czas. zmieniły Was sytuacje, nieprzemyślane akcje, i wszelkie bagno w jakie się pakowaliśmy. dzisiaj już nie idziecie ze mną - jesteście osobno, z tyłu. już nie mogę na Was liczyć, już nie idę przed siebie, pewna, że zawsze podążacie za mną. już Was nie ma w moim życiu. schrzaniliśmy to, tak bardzo mocno. || kissmyshoes
|
|
![nie chcę spadać w dół. padam znów znowu nie czuje już tchu pomóż! brakuje mi snu domu. pakuje sie w gnój co rusz.](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"nie chcę spadać w dół. padam znów, znowu nie czuje już tchu, pomóż! brakuje mi snu, domu. pakuje sie w gnój, co rusz."
|
|
![mówili mi że mam talent. namawiali bym robiła to jak najdłużej. tańczyłam długo i dobrze. trenowałam godzinami wylewając z siebie litry potu a mimo to nadal widząc w lustrze tą niepewną siebie dziewczynkę której ojciec wmówił że jest śmieciem. tańczyłam mówiąc sobie masz talent i nagle wszystko prysło. odkryłam nowe powołanie nowy talent' do skręcania jointa i przechylania kieliszka. byłam w tym dobra trenowałam codziennie. piłam dużo tańczyłam mało. dzisiaj? chciałabym tańczyć więcej ale serce oberwało. dziś mój talent krzyczy do mnie przećpałaś mnie . dziś mój talent sprawia że nie potrafię spojrzeć na siebie w lustrze. dziś mój talent powtarza mi za każdym razem że spieprzyłam na całej lini. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
mówili mi, że mam talent. namawiali, bym robiła to jak najdłużej. tańczyłam,długo, i dobrze. trenowałam godzinami, wylewając z siebie litry potu, a mimo to nadal widząc w lustrze tą niepewną siebie dziewczynkę, której ojciec wmówił, że jest śmieciem. tańczyłam, mówiąc sobie "masz talent", i nagle wszystko prysło. odkryłam nowe powołanie, nowy "talent' - do skręcania jointa, i przechylania kieliszka. byłam w tym dobra, trenowałam codziennie. piłam dużo, tańczyłam mało. dzisiaj? chciałabym tańczyć więcej, ale serce oberwało. dziś mój talent krzyczy do mnie "przećpałaś mnie". dziś mój talent sprawia, że nie potrafię spojrzeć na siebie w lustrze. dziś mój talent powtarza mi za każdym razem, że spieprzyłam, na całej lini. || kissmyshoes
|
|
![pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita po pół ? jak wiecznie brakowało hajsu a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza a jeszcze bardziej świadomość tego że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli mamy pracę mieszkania stabiizację tak wiele się zmieniło oprócz jednego kawę nadal dzielimy po pół bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita "po pół"? jak wiecznie brakowało hajsu, a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki, a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach, próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło, i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza, a jeszcze bardziej świadomość tego,że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli - mamy pracę,mieszkania,stabiizację - tak wiele się zmieniło, oprócz jednego - kawę nadal dzielimy "po pół", bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni, i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy. || kissmyshoes
|
|
![marzłam a On przyszedł i mnie ogrzał. spadałam a On podciągnął mnie ku górze. stałam w miejscu a On sprawił że biegnę. egzystowałam a dzięki Niemu teraz żyję na prawdę. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
marzłam - a On przyszedł, i mnie ogrzał. spadałam - a On podciągnął mnie ku górze. stałam w miejscu - a On sprawił, że biegnę. egzystowałam - a dzięki Niemu teraz żyję na prawdę. || kissmyshoes
|
|
![wiedziałam że tu będziesz powiedziałam zachodząc przyjaciela od tyłu i mocno Go przytulając. objął moją rękę sadzając mnie obok siebie. szybko obadałam teren widząc wódkę stojącą obok Jego nogi. Filip... nie zdażyłam dokończyć bo przerwał mi stanowczym nic mi nie jest . patrzyłam na Niego jeszcze przez chwilę po czym napiłam się wódki podając mu butelkę. wypił po czym uśmiechnął się a ja przez moment mogłam spojrzeć w Jego pełne smutku oczy. wiesz że.. znowu mi przerwał: tak wiem że zawsze mogę na Ciebie liczyć dopowiedział przytulając mnie. ale wiesz że w tym nie możesz mi pomóc dodał spuszczając głowę w dół. złapałam mocno Jego rękę wtulając się w Niego. i widzisz tyle mi wytarczy. po prostu bądź powiedział a ja nie miałam pojęcia że będą to ostanie słowa w życiu jakie od Niego usłyszę. bo później mnie nie było bo później umierał sam bez mojej ręki bez łyku wódki z moich ust... kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"wiedziałam,że tu będziesz"-powiedziałam,zachodząc przyjaciela od tyłu, i mocno Go przytulając. objął moją rękę,sadzając mnie obok siebie. szybko obadałam teren,widząc wódkę stojącą obok Jego nogi. "Filip..." - nie zdażyłam dokończyć,bo przerwał mi stanowczym "nic mi nie jest". patrzyłam na Niego jeszcze przez chwilę, po czym napiłam się wódki, podając mu butelkę. wypił, po czym uśmiechnął się, a ja przez moment mogłam spojrzeć w Jego pełne smutku oczy. "wiesz, że.." - znowu mi przerwał: "tak, wiem, że zawsze mogę na Ciebie liczyć" - dopowiedział,przytulając mnie. "ale wiesz, że w tym nie możesz mi pomóc"- dodał,spuszczając głowę w dół. złapałam mocno Jego rękę, wtulając się w Niego." i widzisz,tyle mi wytarczy. po prostu bądź" - powiedział, a ja nie miałam pojęcia, że będą to ostanie słowa w życiu, jakie od Niego usłyszę. bo później mnie nie było, bo później umierał sam, bez mojej ręki, bez łyku wódki z moich ust... || kissmyshoes
|
|
![jesteś totalnym zerem powiedział spokojnie pijąc kawę. stałam przy stole patrząc na niego z obrzydzeniem i zastanawiając się ile jeszcze czasu jest w stanie mnie gnoić. jak można wylecieć ze szkoły.pff zaśmiał się. spokojnie przeżuwałam śniadanie nadal patrząc na niego jak na ścierwo. powiesz coś w końcu przegrany człowieku? powiedział już nieco bardziej nerwowo. nadal milczałam wiedząc jak to na niego działa. odpowiedz mi kurwa w końcu się wydarł. podeszłam spokojnie do niego i patrząc mu w oczy z najszczerszym uśmiechem odopowiedziałam jednym tchem: jest tylko jedno zero jedno ścierwo i jeden śmieć w tym pomieszczeniu. i właśnie na niego patrzę. skończony skurwiel który nawet nad własnymi emocjami nie potrafi zapanować po czym wyszłam z pokoju z satysfakcją słysząc jak rzuca nadal wkurwiony gazetą marudząc pod nosem że jak zwykle zjebałam mu dzień. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"jesteś totalnym zerem" - powiedział,spokojnie pijąc kawę. stałam przy stole, patrząc na niego z obrzydzeniem, i zastanawiając się ile jeszcze czasu jest w stanie mnie gnoić. "jak można wylecieć ze szkoły.pff"-zaśmiał się. spokojnie przeżuwałam śniadanie, nadal patrząc na niego jak na ścierwo. "powiesz coś w końcu,przegrany człowieku?"- powiedział, już nieco bardziej nerwowo. nadal milczałam, wiedząc jak to na niego działa. "odpowiedz mi,kurwa"- w końcu się wydarł. podeszłam spokojnie do niego, i patrząc mu w oczy, z najszczerszym uśmiechem odopowiedziałam jednym tchem: "jest tylko jedno zero, jedno ścierwo, i jeden śmieć w tym pomieszczeniu. i właśnie na niego patrzę. skończony skurwiel, który nawet nad własnymi emocjami nie potrafi zapanować", po czym wyszłam z pokoju z satysfakcją, słysząc jak rzuca - nadal wkurwiony - gazetą,marudząc pod nosem, że jak zwykle zjebałam mu dzień. || kissmyshoes
|
|
![wie o tym że gdy w zimę jestem przeziębiona najchętniej przesiaduję przy kominku z grzańcem w ręku. wie o tym że gdy wstanę nie należy do mnie mówić przez pierwsze pół godziny bo nie kontaktuje. wie o tym że gdy jem zupę to musi być ona nie za gorąca bo w przeciwnym razie zaczynam marudzić jak dziecko. wie o tym że gdy jestem smutna trzeba ze mną usiąść przed telewizorem puścić mi komedię i mocno przytulić. wie o tym że gdy zaczynam krzyczeć to lepiej zamknąć się i posłuchać by później uniknąć wojny. wie o mnie więcej niż ja sama o sobie. zna każdą wadę i każdą zaletę i wie o każdym głupim przyzwyczajeniu a mimo to jest przy mnie nadal i nie widzę by gdziekolwiek się wybierał. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
wie o tym, że gdy w zimę jestem przeziębiona, najchętniej przesiaduję przy kominku z grzańcem w ręku. wie o tym, że gdy wstanę, nie należy do mnie mówić, przez pierwsze pół godziny, bo nie kontaktuje. wie o tym, że gdy jem zupę, to musi być ona nie za gorąca, bo w przeciwnym razie zaczynam marudzić jak dziecko. wie o tym, że gdy jestem smutna, trzeba ze mną usiąść przed telewizorem, puścić mi komedię, i mocno przytulić. wie o tym, że gdy zaczynam krzyczeć, to lepiej zamknąć się i posłuchać, by później uniknąć wojny. wie o mnie więcej niż ja sama o sobie. zna każdą wadę, i każdą zaletę, i wie o każdym głupim przyzwyczajeniu,a mimo to jest przy mnie nadal - i nie widzę by gdziekolwiek się wybierał. || kissmyshoes
|
|
![tak wiele razy siedząc obok Niego miałam wrażenie że kompletnie Go nie znam dopóki nie obdarował mnie uśmiechem i nie przyznał że myślał o tym samym co ja. tak wiele razy bałam się że może mnie zniszczyć bo wie o mnie więcej niż ktokolwiek dopóki nie zobaczyłam jak wyciąga mnie z każdego dołka i każdych kłopotów. tak wiele razy nie byłam Go do końca pewna dopóki nie przekonałam się że jest ze mną stuprocentowo i jest gotowy zrobić dla mnie tak wiele. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
tak wiele razy, siedząc obok Niego, miałam wrażenie, że kompletnie Go nie znam, dopóki nie obdarował mnie uśmiechem i nie przyznał, że myślał o tym samym co ja. tak wiele razy, bałam się, że może mnie zniszczyć, bo wie o mnie więcej niż ktokolwiek, dopóki nie zobaczyłam jak wyciąga mnie z każdego dołka, i każdych kłopotów. tak wiele razy, nie byłam Go do końca pewna, dopóki nie przekonałam się, że jest ze mną stuprocentowo, i jest gotowy zrobić dla mnie tak wiele. || kissmyshoes
|
|
![Misiaczku przylatuję do Polski : : o ja pierdole...znowu... taak zawsze wiedziałam że mocno mnie kocha :D kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
- "Misiaczku,przylatuję do Polski :*:*" - "o ja pierdole...znowu..."; taak, zawsze wiedziałam, że mocno mnie kocha :D || kissmyshoes
|
|
|
|