 |
|
Dzisiaj jesteś ostatnią osobą na którą chcę spojrzeć.
|
|
 |
|
Widziałam już Klątwe , Ring , Paranormal Activity, Egzorcyzm .. Ale gdy patrze się na Ciebie , nie mogę do cholery przypomnieć sobie w jakim horrorze Cie widziałam .
|
|
 |
|
po Jego śmierci? najpierw winiłam Boga, bo przecież jakim prawem mógł mi Go zabrać, przecież był mój , nie Jego. następnie winiłam lekarzy, bo Oni zawalili po całości i gdyby nie to, to może właśnie teraz bawiłabym się z Jego dziećmi, albo siedziała z Nim i Jego żoną, śmiejąc się. na końcu zaczęłam winić siebie, choć było to kompletnie bezpodstawne. nie mogłam wydarować sobie, że nie byłam przy Nim. wierzyłam, że moja obecność by mu pomogła , choć było to absurdem. dziś ? dziś winię i lekarzy i Boga i siebie - nadal. i choć zrozumiałam, że widocznie tak musiało być, to nadal nie potrafię pgoodzić się z faktem, że Go już tu nie ma. / veriolla
|
|
 |
|
to dziwne mieć wroga w samym sobie, nieprawdaż? ale właśnie to małe coś z lewej strony, w klatce piersiowej , to takie bijące, rzekomo zwie się serce - to mój najgorszy wróg na świecie. mały pierdolnik, który zadaje mi więcej cierpienia niż jakiekolwiek uderzenie, czy słowa. mały skurwiały narząd niszczący mnie dosczętnie. / veriolla
|
|
 |
|
Sorry V̶a̶l̶e̶n̶t̶i̶n̶e̶D̶a̶y̶ , our Love only for moblo ♥
|
|
 |
|
to nie tak, że ja nie gram fair w miłość. po prostu spotkałam na swojej drodze takich graczy, którzy pokazali mi co to brak reguł i ciosy poniżej pasa. / veriolla
|
|
 |
|
Wszystkiego najlepszego dziewczynki i chłopcy , smacznych lizaków
|
|
 |
|
Dym , który wylatywał z jej ust wił się ku górze obiegając jej kontury twarzy. Ona zagubiona we własnym życiu już nie wiedział co robić. Zerkając na gwiaździste niebo zawsze w myślach pytała czy na nią czeka? Czy mimo wszystko kocha ją nadal? .Zawsze czuła Jego obecność przy sobie, Jego zapach, a głos odbijał się gdzieś w oddali ... [cytrynqaaa]
|
|
 |
|
Tylko trzeba żyć. Tylko trzeba czuć. I tańczyć bez strachu. Nie pozwól się poddać. Dlaczego dzisiaj nie może być piękny dzień ? Deszcz może zmoczyć skórę , ale nigdy serce. Tylko trzeba być pewnym, że chociaż niebo jest szare ,ujrzysz spojrzenie słońca...[cytrynqaaa]
|
|
 |
|
Ręce trzęsą się ze strachu. Usta są zaciśnięte.Chwila zastanowienia.Szybki ruch. Żyleta przecina mi skórę, z której po chwili wypływa krew. Czuję lekkie mrowienie. Ból zagłusza moje uczucia. Mogę na chwilę zapomnieć... Po chwili wszystko wraca . Po chwili zostaje kolejna blizna.. [cytrynqaaa]
|
|
 |
|
14 lutego. święto zakochanych. witajmy w 21 wieku gdzie liczy się ilość dostanych walentynek, lizaków-serduszek,maskotek i innych pierdoł. więc gdzie prawdziwa miłość? umarła w samotności. zastąpił ją lans, kasa, no i facebook który jest wyznacznikiem kto z kim, kiedy, jak i co. żyję w świecie w jakim nigdy nie chciałem żyć. czuję się jak ktoś z epoki kamieniołomów, czuję, że pieprze jakieś staroświeckie idee, które dla większości są nie zrozumiałe. wybaczcie, zamykam drzwi i wychodzę stąd do swojej Utopii. || skejter
|
|
 |
|
Największą krzywdę wyrządzamy
sobie sami, żyjąc złudzeniami.
|
|
|
|