 |
|
Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy Ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego co was dzieli. Najważniejsze jest to, co was łączy.
|
|
 |
|
kiedyś gdy padał deszcz, wziąłeś mnie za rękę. Wszystko się zaczęło, nasza historia.
|
|
 |
|
Chodzili na długie spacery i rozmawiali o tym, co ich dzieli i łączy zarazem. Czasem patrzyli sobie w oczy, odrobinę bardziej pewnie niż zwykle i przytulali się, czasem.
|
|
 |
|
tak bardzo chciałabym widzieć Cię więcej i częściej. Trzymać Cię za rękę, łapać powietrze. Opowiadać Ci jak bardzo kocham i tęsknię.
|
|
 |
|
mam Cię, nie muszę mieć nic więcej.
|
|
 |
|
chciałabym mieć Cię na wyłączność. chłonąć Twój zapach. zapamiętywać wspólne chwile. topić się w Twoich oczach. wiesz? uwielbiam Cię. naprawdę.
|
|
 |
|
zdaje sobie sprawę z tego, że najlepsze ukojenie nadchodzi gdy jestem w jego objęciach.
|
|
 |
|
kocham te historie które układam przed snem, wraz ze łzami. wtedy jesteśmy w sobie tak zajebiście zakochani.
|
|
 |
|
czasem wydaje mi się, że nigdy nie przestałm Cię kochać. [s]
|
|
 |
|
kocham gdy zerkasz jak coś robię.. czy sięgam po picie, rozmawiam z przyjaciółką.. zawsze czuję Twój wzrok na moim ciele.
|
|
 |
|
podniosę tyłek z krzesła, moje nogi zaprowadzą mnie do kuchni. Otworzę szafkę potem wyciągnę kakao oraz biały kubek który dostałam od mojego ówczesnego chłopaka. Wysunę szufladę i sięgnę po łyżeczkę która pasuje tylko do prezentu od Maćka. Łyżeczkę wsadzę do pudełka z kakao. Nabiorę 3 łyżeczki oraz wsypię ich zawartość do naczynia z którego zamierzam się napić napoju. Wleję mleko... kubek wsadzę do mikrofalówki, po czym nastawię ją na 50 sekund. Po tym czasie wyciągnę gorący napój, dokładnie pomieszam.. zrobię łyk.. poczuję dziwne uczucie.. i pomyślę o Twoim szczerym uśmiechu, dotyku i blasku w Twych oczach.
|
|
 |
|
specjalnie dla Ciebie utworzyłam nową grupę kontaktów na gg , gdzie znajdowałeś się tylko Ty... zrobiłam to po to aby nie widzieć Twojego opisu i tego czy jesteś dostępny... nie myślałam o Tobie od ponad dwóch dni... w końcu napisałeś i znów wszystko wróciło.. łzy, smutne piosenki , nasze zdjęcia.. a myślałam, że w końcu będę szczęśliwa.
|
|
|
|