 |
|
Zawsze mogłeś do mnie napisać gdy miałeś problem, zawsze mogłeś na mnie liczyć. A mimo to wygrywa ze mną jakaś tandeciarą w lateksowych leginsach....
|
|
|
|
Zapach perfum w łazience przypomina mi Ciebie.
|
|
 |
|
schokoladenfarben ||
to były dobre dni. nie były szczęśliwe, ale dawały nadzieję.
|
|
|
|
Oddam wszystko. Pluszowego misia, który tulił mnie do snu, porcelanową laleczkę której zazdrościły mi koleżanki, ulubioną płytę, plakat idola, nawet wspomnienie pierwszego pocałunku.. chcę tylko odrobinę Ciebie..
|
|
|
|
nie wiem co się stało z nami wiem, że w naszym związku panował chaos, ale każde Twoje słowo było częścią mnie .
|
|
|
|
Siedziała samotnie w domu .. Nie chciała spotykać się ze znajomymi. Minął już miesiąc od ich rozstania jednak ona nie potrafiła się pozbierać. Leżała na łóżku i wpatrzona w sufit słuchała muzyki. Nagle rozległ się dzwonek do drzwi. Dziewczyna nie wiedząc czemu miała motylki w brzuchu. Wstała. Powolnym krokiem poszła do drzwi. Zobaczyła jego. Udawała, że nie jest zaskoczona, chociaż nie wiedziała co ma robić. Stała i patrzyła na chłopaka. Po paru minutach chłopak przytulił ją i powiedział : tak bardzo tęskniłem, kocham Cię skarbie i przepraszam za wszystko. Dziewczyna przytuliła go tak jak najmocniej potrafiła i wyszeptała tylko : kocham .
|
|
|
|
bo powiem Ci, że ja lubię chodzić ciemnymi, pustymi ulicami miasta. lubię chodzić ta drogą którą zawsze chodziliśmy razem. lubię przypominać Sobie te wszystkie chwili, które tkwią gdzieś w mojej pamięci. lubię też łzy które raz po raz spływają mi po policzku gdy myślę o tym wszystkim.
|
|
|
|
Nasza wczorajsza rozmowa sprawiła mi wiele radości, bo mimo wszystko to była rozmowa o miłości.
|
|
|
|
I znowu w środku cała drżę. Znowu brak mi tchu, gdy czuję twój wzrok na sobie. Sama nie wiem, jak oprzeć się mu.A mogłabym przysiąc na wszystko, że ten płomień już dawno zgasł. A jednak jakaś siła w twe ramiona mnie na nowo pcha...
|
|
|
|
Wystarczyło, że spojrzałam mu w oczy i już chciałam go uszczęśliwić. Wystarczyło, że zobaczyłam go w tej jego pustce i już chciałam ją zapełnić. Wystarczyło, że raz mnie przytulił i już pragnął być w jego ramionach.
|
|
 |
|
Leżę na łóżku i rozmawiam z sufitem. Dlaczego ? Wydaje mi się że rozumie więcej niż podłoga.
|
|
|
|
szczęście jest przereklamowane .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
