 |
|
nasz perfekcyjna miłość... taa, jasne.!/ i_need_you_now_x33
|
|
 |
|
Jesteś słodki, i .... nie mam weny.! / i_need_you_now_x33
|
|
 |
|
A jak dam Ci żelka to pójdziesz ze Mną na koniec świata ?♥
|
|
 |
|
dzięki tobie niebo jest zielone, łzy różowe, powietrze pachnie malinowa mambą, drzewa mają fioletowe liście, chmury są z waty, a domy z pierników, słodzisz mi życie .!/ i_need_you_now_x33
|
|
 |
|
dziś jest dzień w którym moją pobudką było zlecenie z łóżka o godzinie 11. poczołganie się do kuchni, złapanie butelki wody, zamknięcie za sobą drzwi pokoju, włączenie rapu, i napisanie sms ` co ja kurwa robiłam?! / i_need_you_now_x33
|
|
 |
|
uwielbiam momenty gdy leżąc na brzuchu, energicznie wymachując nogami, czytam stare sms od ciebie. w tle leci piosenka przy której się poznaliśmy, mój idealny makijaż rozmazują łzy, mimowolnie płynące, pod wpływem wspomnień. / i-need_you_now_x33
|
|
 |
|
Byli na jednej imprezie , jednak osobno . Nie radziła sobie , Jej serce krzyczało , uderzały ją wspomnienia niczym ogromne fale , do głowy przypływały różne myśli , przypomniała sobie kolor Jego tęczówek które niegdyś wtapiłay sie w Nią , smak Jego ust , ktory w danej chwili zapragnęła mieć . Lecz zacisnęła ręce w pieńści i udała się do toalety . Przyglądała się własnemu odbiciu w lustrze , "nie kocham Go , nie kocham" - powtarzała w kółko . Z małej torebki wyciągneła krwisto czerwoną pomadke , wielkimi literami napisała' nienawidzę cie ,skurwielu!' , otarła z policzku ostatnią łzę i wyszła.Nagle ktoś zlapał Ją za ramię . Stał z nią On . "Naprawdę , tak nienawidzisz tego skurwiela?" - zapytał . " Nie" - szepnęła , wyrywając się z ucisku , wybiegając z mieszkania .
|
|
 |
|
tak, wiem - to straszne uczucie , gdy widzisz Go idącego z inną kobietą za rękę. w tym momencie świat jak gdyby Ci się wali - nic nie jest ważne, tylko to , że dłoń, która kiedyś prowadziła Cię przez życie - dziś ściska inną dłoń, nie Twoją. że facet, którego kochałaś ponad życie, i z którym wiązałaś tak ogromne plany - ułożył sobie życie, bez Ciebie, choć kiedyś mówił , że nie byłby w stanie funkcjonować bez Twojej osoby. ale wiesz co ? to minie , na prawdę. przyjdzie kiedyś taki dzień , że miłość do Niego a jednocześnie nienawiść zamienisz w szczery uśmiech, gdy zobaczysz , że tak na prawdę On jest szczęśliwy. przepełniać będzie Cię radość z tego , że ułożył sobie życie - i nie ta sztuczna, na pokaz, ale ta prawdziwa. bo jeśli kochałaś Go na prawdę, to nie ma opcji by było inaczej - przecież Jego szczęście, zawsze było Twoim.
|
|
 |
|
sprzątałam na strychu, nagle moje serce zamilkło. zauważyłam wielkiego białego misia, przewiązanego ogromną, czerwoną kokardą. pamiętam to jak dziś kiedy mi go wręczył. byliśmy wtedy obydwoje tak beztrosko szczęśliwi.cieszyłam się każdym dniem spędzanym u jego boku. wierzyłam w jego słowa, że już nigdy mnie nie opuści. pamiętam też ten dzień kiedy wszystko, całe moje życie legło w gruzach. kiedy nic, ani nikt nie był w stanie mnie pocieszyć, podnieść na duchu. ten widok przywołał wspomnienia, a ten zapach, którym nadal pluszak był przesączony wywołał we mnie takie emocje, że zaczęłam krzyczeć w amoku i kopiąc w drzwi szafy, bezradnie upadłam na podłogę i zaczęłam płakać.
|
|
 |
|
dopiero teraz, u Jego boku zaczęła doceniać każdy ułamek sekundy swojego życia. zaczęła cieszyć się z najmniejszych drobiazgów. nawet malutki bukiet stokrotek podarowany przez Niego rysował nieskazitelny, delikatny uśmiech na jej promiennej twarzy. każdego dnia budząc się nie wierzyła w to, co ma, nie wierzyła że istnieje właśnie to uczucie, które na dobre zamieszkało w jej sercu.
|
|
 |
|
Najpierw przez długi czas budujesz za chwile wszystko się pierdoli, i jak się z tym czujesz?
|
|
 |
|
Nie płacz. Ludzie potrafią ranić i odchodzić.Wracać też potrafią ,wiesz ?
|
|
|
|