 |
Powiem ci prąwdę.
Mąm ciężki chąrąkter i mąrne szanse, by się zmienić.
|
|
 |
Na psychice blizny, na zaufaniu rany.
|
|
 |
jego spojrzenie łamie mi żebra.
|
|
 |
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła promieni, czy tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, tak naprawdę nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
 |
Nigdy nie pytaj się mnie ' Co Ci leży na sercu? ', bo w odpowiedzi dostaniesz same niecenzuralne słowa zmieszane ze spazmatycznym płaczem. Po prostu nie nauczyłam się jeszcze rozmawiać o niektórych sprawach, większości sprawach, o życiu na przykład. / schiza_xd
|
|
 |
Kochaj mnie za inteligencje, poczucie humoru i wrodzoną subtelność. Na moim tyłku kiedyś pojawią się rozstępy, a piersi w końcu przestaną się bronić przed grawitacją. / schiza_xd
|
|
 |
Chciałabym być Twoim małym planem na przyszłość. Drobną kobietą, którą wielbiłbyś nad życie. Oczkiem w głowie, któremu zawsze zapewniałbyś bezpieczeństwo. Głodnym człowiekiem, któremu co chwilę musiałbyś przynosić jedzenie. Czasem wściekłą osobą, którą potrząsnąłbyś mocno za ramiona i szepnął : ' Wyluzuj, i tak Cię kocham '. Chciałam żyć z Tobą wiecznie i każdego dnia móc kochać Cię bardziej. / schiza_xd
|
|
 |
Najgorsze są momenty gdy na kilka dni wylogowujesz się z mojego życia. Nie dzwonisz, nie odbierasz, nie dajesz znaku życia, po czym wracasz z tym charakterystycznym promiennym uśmiechem mówiąc, że musiałeś rozkminić kilka schematów. / schiza_xd
|
|
 |
Będę jak koszulka odwrócona na lewą stron. Będę przeciw, na opak i dwa kroki od piekła. Bo mogę. Bo taki jest urok wolności. / schiza_xd
|
|
 |
Najbardziej lubię myśleć o przeszłości, gdy jestem sama. Wtedy nikt nie zapyta co się stało i dlaczego płaczę. / schiza_xd
|
|
|
|