| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | założyłem konto na pewnym portalu społecznościowym, żeby mieć jakąś odskocznie od szarej codzienności.codzienności,która zabijała z każdą minutą. poznałem tam pewną dziewczynę. teraz myślę, że to cud, że do mnie napisała. odmieniła mój świat. z każdym dniem stawaliśmy się sobie coraz bliscy. mogliśmy przegadać cały dzień, całą noc i nawet na chwilę nie zabrakło nam tematu. mogliśmy razem się śmiać i płakać. umiała wysłuchać, doradzić i za chwilę rozbawić tak, że zapominałem o wszystkich problemach. połączyła nas prawdziwa rzadka przyjaźń. potem kolejne dni, kolejne przegadane godziny zbliżały nas do siebie coraz bardziej burząc wszystkie mury, a tworząc mosty do naszych serc.teraz jest dla mnie małym światem, szczęściem, życiem i nie wyobrażam sobie tego, a bym mógł stracić tą kruszynkę. to tak jakbym przestał oddychać, serce przestało bić a ciało było w stanie hibernacji.i nieważne jak ją poznałem,nieważne to ile dzieli nas kilometrów.ważne to jak silne łączy nas uczucie./z dedykacja♥ |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i chyba nie potrafię powiedzieć, ze nie chciałabym Ciebie mieć :) |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | po prostu uciec, pozostawiając za sobą każdy nawet z najmniejszych problemów. zapomnieć o każdej źle podjętej decyzji. nie żałować i żyć, czerpiąc jak najwięcej z szansy, którą dostaliśmy od samego stwórcy. szansy, która już nigdy się nie powtórzy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dziwnie się czuję pisząc do Ciebie, bo to święto nie moje i Ty też jesteś nie mój.
Nigdy nie byłeś i może nigdy nie będziesz, a jednak jestem szczęśliwa,
bo jesteś trochę mniej nie mój niż jeszcze całkiem niedawno temu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Świat to skomplikowane miejsce o trudnych regułach, gdzie każdy gra taką rolę, jaką wyznaczył mu los. I nie zawsze można wybierać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wyszedł z domu. Nie kłopotał sobie głowy z zamknięciem drzwi na klucz. Wszystko co miał najcenniejsze stracił kilka miesięcy temu. Kiedy trzymał ją za rękę w karetce... Kiedy sekundy niczym wieczność dłużyły się niemiłosiernie. Kiedy lekarz oznajmił mu, że ona nie żyje. Cała jego radość życia niczym balonik pofrunęła wraz z nią do nieba. Wsiadł do samochodu. I jak co wieczór przecina mokre od łez ulice. Tęskni. Każdego dnia, kiedy musi wstać rano do pracy. Każdej godziny, kiedy telefon milczy jak zaklęty, bez żadnej wiadomości od niej. Każdej minuty, kiedy brakuje żywych wspomnień jej wczorajszego uśmiechu. Każdej sekundy, kiedy jego myśli wypełnia ból po jej stracie. Tak bardzo ją kocha. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czuję pustkę, której nie potrafię wypełnić
nawet największym szczegółem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | masz mnie na wyciągnięcie ręki, nawet za bardzo nie musisz się starać ; ) |  |  |  |