 |
wiedziałam, że jego uczucie jest szczere, kiedy w pierwszej kolejności podarował mi rękaw swojej ulubionej koszuli, aby wymazała go tuszem, kiedy zanosiłam się płaczem, a później prymitywnie wylał na swoje krocze kubek zimnej już kawy, żeby dosadnie udowodnić mi, że jestem ważniejsza od jego ulubionych ubrań i czasu jaki zmarnuje na ich pranie.
|
|
 |
miłość zaczyna się wtedy, gdy wybuchniesz przy nim płaczem, a on zamiast zacząć wycierać Twoje łzy, wybuchnie razem z Tobą, wiedząc że dotarło do Was to samo. świadomość synchronizowanego bicia Waszych serc.
|
|
 |
najbardziej bolą nasze rozstania, kiedy wiem, że czas się pożegnać, ale zwyczajnie nie potrafię. rzucam się na Ciebie, oplatając nogami i całując po karku proszę, żebyś został chociaż pół godziny dłużej. szlocham Ci w ramię przez świadomość tego jak bardzo boli tęsknota. jak bardzo nienawidzę obserwować parującego kakao ze świadomością, że nie mogę zrobić drugiego kubka dla Ciebie. płaczę, a Ty tylko prosisz, naprzemiennie obdarowując mnie pocałunkami, żebym przestała. - nie wyjdę dopóki nie przestaniesz maleńka. - tak? - odpowiadam, wybuchając jeszcze bardziej spazmatycznym płaczem z nadzieją, że dotrzymasz obietnicy.
|
|
 |
Odkryłam sekret. Wiesz, czemu ulubiona piosenka nie cieszy tak bardzo, jeśli słuchamy jej kilkanaście razy pod rząd? Bo musi być przeplatana tymi mniej lubianymi, a nawet wcale nielubianymi. Wtedy daje prawdziwą radość. I tak jest ze wszystkim. / orihime8
|
|
 |
Jestem tak pewna własnych uczuć. Tylko jak on je przyjmie? Tego nie jestem pewna. I nie bardzo chcę się dowiedzieć. / orihime8
|
|
 |
" O tym, co puszczano w niepamięć, trzeba czasem szczególnie dobrze pamiętać. "
|
|
 |
Skoro wziąłeś tę rolę, graj ją! - Seneka
|
|
 |
Dni upływają nieubłaganie, a ja wciąż nie wiem nic o sobie.
|
|
 |
Co mi się najbardziej w nim podoba? Zdecydowanie. / orihime8
|
|
 |
Nie mów, że nie potrafisz się śmiać czy kochać ludzi.
|
|
 |
Ferie. Pierwsze, co zrobiłam w piątek po powrocie do domu to schowanie mojego planu lekcji głęboko, głęboko w szufladzie... / orihime8
|
|
|
|