głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kiniuuutek

patrzył na mnie z mieszanką błagania  nadziei  pewnej desperacji  uczucia   nie miłości  choć wmawiał mi  że to ona. wnikliwie obserwował moje reakcje tuż po tym  jak poprosił byśmy spróbowali  zapewniając  że zrobi wszystko  by nam wyszło. coś mówił  a każde z Jego słów utwierdzało mnie w przekonaniu  iż nie  nie związek  nie z Nim  nie z nikim innym. dusiło mnie powietrze  dusił mnie Jego oddech na moich wargach  dławiłam się Jego pocałunkiem chwilę potem.   dobrze   mruknęłam z wierutnym kłamstwem na ustach  patrząc Mu wprost w oczy  wraz z wizją tego  jak Jego serce niedługo upadnie.

definicjamiloscii dodano: 4 marca 2012

patrzył na mnie z mieszanką błagania, nadziei, pewnej desperacji, uczucia - nie miłości, choć wmawiał mi, że to ona. wnikliwie obserwował moje reakcje tuż po tym, jak poprosił byśmy spróbowali, zapewniając, że zrobi wszystko, by nam wyszło. coś mówił, a każde z Jego słów utwierdzało mnie w przekonaniu, iż nie, nie związek, nie z Nim, nie z nikim innym. dusiło mnie powietrze, dusił mnie Jego oddech na moich wargach, dławiłam się Jego pocałunkiem chwilę potem. - dobrze - mruknęłam z wierutnym kłamstwem na ustach, patrząc Mu wprost w oczy, wraz z wizją tego, jak Jego serce niedługo upadnie.

to miejsce było  jakby jachtem. przy każdym niepowodzeniu biegło się tam  wpadało do środka  odpływało wraz z pierwszą falą. zaprosiłam Go. wraz z zamaszystym ruchem ręki  mruknęłam  by wszedł ze mną  na mój pokład ucieczki. nie wiem dlaczego   może licząc  że teraz wszystko się zmieni  a pełne łez podróże  wtenczas przeistoczą się w przesycone romantyzmem? nieistotne  nie wyszło. dałam Mu tą wejściówkę  już na wieczność  nie biorąc pod uwagę  że z każdą próbą zapomnienia przeszłości i zrobienia kroku gdzieś naprzód  to On będzie uparcie brał w dłonie stery mojego życia.

definicjamiloscii dodano: 4 marca 2012

to miejsce było, jakby jachtem. przy każdym niepowodzeniu biegło się tam, wpadało do środka, odpływało wraz z pierwszą falą. zaprosiłam Go. wraz z zamaszystym ruchem ręki, mruknęłam, by wszedł ze mną, na mój pokład ucieczki. nie wiem dlaczego - może licząc, że teraz wszystko się zmieni, a pełne łez podróże, wtenczas przeistoczą się w przesycone romantyzmem? nieistotne, nie wyszło. dałam Mu tą wejściówkę, już na wieczność, nie biorąc pod uwagę, że z każdą próbą zapomnienia przeszłości i zrobienia kroku gdzieś naprzód, to On będzie uparcie brał w dłonie stery mojego życia.

prócz miliona doświadczeń  uczuć  przyjemnego łoskotu w brzuchu  zwątpień  sytuacji  zazdrości  krzyku  nieprzespanych nocy spędzonych na rozmowach  najwięcej wpakował w moje życie strachu. otulił nim wszystko począwszy od aspektu śmierci i rozstań  przez nałóg z którym się zmagał  skończywszy na moich kanapkach na drugie śniadanie.

definicjamiloscii dodano: 4 marca 2012

prócz miliona doświadczeń, uczuć, przyjemnego łoskotu w brzuchu, zwątpień, sytuacji, zazdrości, krzyku, nieprzespanych nocy spędzonych na rozmowach, najwięcej wpakował w moje życie strachu. otulił nim wszystko począwszy od aspektu śmierci i rozstań, przez nałóg z którym się zmagał, skończywszy na moich kanapkach na drugie śniadanie.

Nie potrafię o tobie zapomnieć.   Tak perfekcyjnie złamałeś mi serce  kochanie .

buhahahahaha dodano: 2 marca 2012

Nie potrafię o tobie zapomnieć. Tak perfekcyjnie złamałeś mi serce, kochanie .

Gdyby to był film byłbyś dobrym facetem a ja byłabym twoją najlepszą przyjaciółką w której na końcu zakochałbyś się.

buhahahahaha dodano: 2 marca 2012

Gdyby to był film byłbyś dobrym facetem a ja byłabym twoją najlepszą przyjaciółką w której na końcu zakochałbyś się.

powinno nie być godzin typu 11:11  12:12. życie byłoby łatwiejsze. nie łudzilibysmy się  że może jednak o nas ktoś myśli    może On..

buhahahahaha dodano: 2 marca 2012

powinno nie być godzin typu 11:11, 12:12. życie byłoby łatwiejsze. nie łudzilibysmy się, że może jednak o nas ktoś myśli, może On..

Mam nadzieję  że kiedyś nadejdzie taki moment  gdy wytłumaczysz mi po co to wszystko było. Godzinne rozmowy  sms'y  spojrzenia i gesty..

buhahahahaha dodano: 2 marca 2012

Mam nadzieję, że kiedyś nadejdzie taki moment, gdy wytłumaczysz mi po co to wszystko było. Godzinne rozmowy, sms'y, spojrzenia i gesty..

Mną pachnij    smakuj  czuj.   I mną oddychaj.

buhahahahaha dodano: 2 marca 2012

Mną pachnij, smakuj, czuj. I mną oddychaj.

Chyba nie widzi jak w dłoni drży mi zapalniczka    ręce mi się trzęsą... Nie chcę żeby wyszedł.

buhahahahaha dodano: 2 marca 2012

Chyba nie widzi jak w dłoni drży mi zapalniczka, ręce mi się trzęsą... Nie chcę żeby wyszedł.

grzech na mieście :

ogarnijziomek dodano: 2 marca 2012

grzech na mieście : )

Zaleta dziwiek ? Nie łamią serca .

scoobychrupek dodano: 2 marca 2012

Zaleta dziwiek ? Nie łamią serca .

Cycki lekarstwem na wszystko

scoobychrupek dodano: 2 marca 2012

Cycki lekarstwem na wszystko *_*

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć