 |
i nie będzie żadnej miłości, zauroczeń będzie tylko czysta wódka !
|
|
 |
czasami chciałabym być suką, wiesz,taką jebaną egoistką i mieć na to wszystko naprawdę wyjebane..
|
|
 |
róży bez kolców, człowieka bez zła, miłości bez bólu -nie znajdziesz .
|
|
 |
to bardzo źle być pomiędzy, gdyż wówczas nie przynależy się nigdzie .
|
|
 |
Czasem chciałabym iść, nie patrząc za siebie, nie przejmować się niczym, nie czuć nic i nic nie wiedzieć.
|
|
 |
|
Wybacz, że się wycofałam. To całe czekanie i staranie się jest żałosne, więc spokojnie patrz jak odchodzę. Już nie wrócę, przepraszam. /esperer
|
|
 |
|
Wszystko robię na odwrót, nawet o uczuciach mówię cichutko pod nosem, a powinno się o nich mówić głośno i śmiało. Nie wiem, może to dlatego, że ostatnio jedyne uczucia, które we mnie drzemią to złość i nienawiść, bo dzięki Tobie te pozytywne przeminęły gdzieś z wiatrem..
|
|
 |
Nie daje rady . nie mogę się uspokoić . nie wiem , co się dzieje. Ja nie chce tak ! Nie może tak kurwa być ! to jakaś pomyłka, to nie moje życie . powiedzcie mi ,że to tylko żart . głupi żart . że ja go nie straciłam . ze to jakaś fikcja . jak mam się budzić z myślą, że on ma wyjebane?
|
|
 |
Przepraszam . przepraszam za to , że tak często uśmiecham się, kiedy tak naprawdę umieram w środku . przepraszam ,że tak często nie potrafię walczyć, nie potrafię pokazać jak bardzo mi na czymś zależy . przepraszam , że mówię ‘ mam wyjebane ‘ , kiedy myślę , ‘ kurwa, ja nie mogę bez tego żyć ‘ . przepraszam, że nie potrafię być taka jak Wy. przepraszam za to, że tak często sobie nie radzę . przepraszam , że widzicie we mnie kogoś , kim nie jestem . przepraszam, że jestem .
|
|
 |
-Kochanie przepraszam, wiem, że to był błąd , że tak nie powinno się stać. To już się nie powtórzy . Tylko proszę, wróć do mnie. Nie zostawiaj mnie . – Mhm . – A więc dasz mi drugą szansę? – spojrzał na nią z nadzieją – Mhm. – świetnie! Teraz wszystko się zmieni, obiecuję ! będziemy szczęśliwi , będę robił wszystko , żeby było Ci dobrze . pokonamy każdą przeszkodę. Nic nie będzie stanowić dla nas zagrożenia. Najważniejsze , że będziemy razem . – cały czas mówił podekscytowany – a ona ? patrzyła na niego z sarkazmem namalowanym na ustach . – NIE – powiedziała śmiejąc mu się w twarz .
|
|
 |
moja największa wada? -zbyt często wracam do tego co było kiedyś i o czym już dawno powinnam zapomnieć.
|
|
 |
po tylu spędzonych razem chwilach, po tylu Twoich rozterkach, kiedy w każdej Ci pomagałam, po tych moich płaczach na Twoim ramieniu śmiesz pytać czy znamy się, gdy powiedziałam Ci na ulicy cześć. bezczelność./ heroooine
|
|
|
|