|
chce normalnie żyć,chce znów kochać i spokojnie śnić.
chce szczęśliwym być,chce z nim siedzieć w domu i pierdolić syf.
mówią, ze świat nie sprzyja dzisiaj związkom,mówią,że rzadko angażuje się dziś mocno i niby wiem, ze mogę wszystko z tą miłością,
ale czemu wy popsuliście te dobre dziewczyny?
|
|
|
Mam już dosyć tych rad, mam już dosyć tych ścian
W sumie już nie czuje, że rozumiesz mnie
Mam już dosyć tych miejsc
Tego, że muszę tkwić w tym, być tu
Nie tego chcę, to nie jestem ja
|
|
|
Gdy zgaśnie słońce nie czuj się osamotniony bo w mroku czekam ja niosę światło bądź spokojny, w obliczu zła pokaż że dobra jesteś godny, przestan się bać, weź do serca ognia z mej pochodni.
|
|
|
”Nie próbuj na siłę być z kimś innym, aby zatrzec ślad po innym mężczyźnie. Bo jeżeli nadal kochasz tego pierwszego, to drugi związek bedzie kompletnym przekleństwem. Szczęscie nie polega na krzywdzeniu siebie i drugiej osoby. ”
|
|
|
Może milczeć dobry Bóg, kiedy mój świat krzyczy.
|
|
|
Nadzieja – z nią tylko łączy mnie mój kolor oczu.
|
|
|
Dziś już nie patrzę w Ciebie, mam układ nerwów własny.
Odchodzisz jak najdalej, gdy ta bliskość nic nie znaczy.
|
|
|
Popatrzę sobie na eksplozje atomowe z drinkiem.
Jak Wojtek chcę mieć fajny widok, gdy to wszystko przyjdzie.
|
|
|
Mój pokój ma ściany w kolorze jej skóry.
Jak widać je w ogóle, bo zdjęcia to główny element dekoracji.
|
|
|
Ta chwila, kiedy jej perfumy już nie pachną jak wczoraj.
Albo gdy ona ma już dość jego ciężaru w ramionach.
|
|
|
w mojej sytuacji każdy by się rozchorował.
I pewnie bym żałował, brnął w to bagno tak bez końca,
bez nadziei na ratunek - tak człowieka zgnoić można.
Szczęśliwy człowiek co w imię miłości doznał tyle bólu, upokorzeń,
że chciał umrzeć, rozpoznaj.
|
|
|
Oczyść swoją dusze z toksyn
Promienie słońca łap
Odnajdź spokój ducha w sercu
I żyj do końca tak
|
|
|
|