 |
"Balansujemy na delikatniej huśtawce,
którą stanowi nasz dziwny układ - na samych końcach,
wahając się, a ona chwieje się niebezpiecznie.
Oboje musimy przejść bliżej środka.
Mam jedynie nadzieję, że żadne z nas podczas tej próby nie spadnie.
Wszystko dzieje się tak szybko.
Może przydałoby się nieco dystansu."
~ E.L. James
|
|
 |
"- Wszystko dobrze? - pyta czule, przesuwając delikatnie kciukiem po mojej wardze.
- Tak. - odpowiadam, choć wcale nie mam takiej pewności.
Wiem, że jeśli wejdę w ten uklad, będę cierpieć."
~ E.L. James
|
|
 |
jesteś obiektem mych tęsknień.
|
|
 |
- Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
|
|
 |
-Ty w ogóle wiesz co Ci wolno?
- Nie chciałbym, ale wiem. Wolno mijają mi dni bez Ciebie.
|
|
 |
Ciągle na Ciebie umierałam, ale ten nawracający proces zmęczył mnie tak bardzo, że teraz na Twój widok nie chce mi się już wzruszać. Nawet ramionami.
|
|
 |
Chętnie bym więcej napisał o sobie, ale po prostu nie wiem co. Dzień, który przeszedł, podobny jest do tego, a dzień obecny jest do tego, który nadejdzie. Krótkie wizyty u dentysty; oto moje emocje.
|
|
 |
You're my angel. You're my star.
|
|
 |
Mój czas się dokona, a wszechświat zapomni o nas,
o naszej krwi i wysiłku,
o życiu pisanym przez upór i siły instynktu.
|
|
 |
Wódka, gin, rum, tequila, burbon, scotch. Wszystko jedno. Po prostu dajcie mi drinka. Dobrego mocnego alkoholowego drinka. Mówię sobie, że chcę tylko jednego, ale wiem, że to nieprawda. Chcę kurwa pięćdziesiąt.
|
|
 |
Ja się nie puszczam. Bo się brzydzę i za bardzo się wstydzę. Nawet gdy się schlam, pion swój mam.
Lubię się za to całować.
|
|
|
|